Płonie katedra Notre Dame
Duży pożar trawi gotycką katedrę Notre Dame w Paryżu. Mimo wysiłków strażaków, nie udaje się go opanować. Przyczyna nie jest znana, ale do zaprószenia ognia mogło dojść podczas prac budowlano-renowacyjnych. Z okolicy ewakuowano ludzi.
Nad budowlą unoszą się potężne słupy ognia i dymu. Rzecznik katedry André Finot powiedział, że runęła drewniana struktura wspierająca dach. Teraz wiadomo, że zawaliła się też iglica. Pożar wybuchł ok. 16.50 czasu uniwersalnego (GMT).
W zeszłym roku Kościół we Francji zaapelował o pilne zbieranie środków na ocalenie katedry, której stan pozostawiał wiele do życzenia.
Jak poinformował Pałac Elizejski, z powodu pożaru Notre Dame prezydent Emmanuel Macron odwołał zaplanowane na ten wieczór orędzie.
Mer Paryża Anne Hidalgo zaapelowała, by ze względów bezpieczeństwa nie przekraczać kordonu ustanowionego przez straż.
Reporter AFP twierdzi, że paryżanie i turyści zgromadzili się na mostach na Sekwanie. Wiele osób filmuje pożar. Media społecznościowe zalały wpisy dot. tragedii.
Finot poinformował, że płonie całe drewniane wnętrze z XII wieku. Nie można wykluczyć, że z katedry pozostanie tylko skorupa budynku.
Komentarze (1)
wilk, 20 kwietnia 2019, 03:17
Nie tylko ona. Ostatnio płonęło już kilka francuskich (oraz w innych europejskich krajach) kościołów, w tym drugi największy po Notre Dame.