Kelnerka w czerwonym dostanie wyższy napiwek (od mężczyzn)
Klienci dają wyższe napiwki kelnerkom ubranym na czerwono. Wyniki studium opisano w periodyku Journal of Hospitality and Tourism Research.
Nicolas Guéguen i Céline Jacob z Université de Bretagne-Sud ustalili, że mężczyźni dawali większe napiwki niż kobiety, a dodatkowo napiwki mężczyzn były od 14,6 do 26,1% wyższe, gdy kelnerka miała na sobie czerwoną bluzkę. Kolor ubrania kelnerki nie miał żadnego wpływu na zachowanie klientek. Francuzi wyjaśniają uzyskane wyniki wcześniejszymi ustaleniami, że czerwień zwiększa seksualną atrakcyjność kobiet.
W studium wzięło udział 11 kelnerek w wieku od 19 do 26 lat. Badania prowadzono w dwóch średniej wielkości miastach (ok. 75 tys. mieszkańców) w atrakcyjnym rejonie Francji. We wszystkich 5 lokalach serwowano owoce morza. Klienci siadali przy stolikach pojedynczo, a podczas eksperymentu kelnerki obsłużyły od 58 do 70 gości (stosunek mężczyzn do kobiet był w przybliżeniu taki sam).
Kelnerkom powiedziano, by w okresie 6 tygodni (z badań wykluczono jedynie soboty i niedziele) nosiły na zmianę identyczne koszulki w 6 różnych kolorach: czarną, białą, czerwoną, niebieską, zieloną i żółtą. Dziewczyny miały się zachowywać jak do tej pory, polecono im też, by odnotowały napiwki od poszczególnych osób.
Dawanie napiwków we Francji nie jest popularne, ponieważ zgodnie z prawem 12-proc. opłatę za obsługę wlicza się w cenę posiłku. Jak wyjaśniają Guéguen i Jacob, zmienną zależną jest już zatem sama liczba klientów dających napiwki. Za drugą należy uznać ich wysokość. Analiza wykazała, że wysiłek kelnerek doceniły 272 osoby (170 mężczyzn i 102 kobiety; z 722 - 418 mężczyzn i 304 kobiet - ogółem).
Autorzy badania podkreślają, że ma ono pewne ograniczenia. Ponieważ testowano jedynie samotnych jedzących, trudno byłoby generalizować wyniki na grupy. W przyszłości psycholodzy chcieliby określić, jak na dawanie napiwków wpływa czerwony ubiór kelnerów. Warto przypomnieć, że badania Andrew Elliota z 2010 r. wykazały, że kobiety uznają mężczyzn za bardziej atrakcyjnych i pożądanych seksualnie, gdy postrzegają ich na czerwonym tle i w czerwonej garderobie. Sugeruje to z kolei, że kelnerzy w czerwieni dostawaliby wyższe napiwki od klientek (lecz niekoniecznie od klientów).
O tym, że to raczej wygląd, a nie jakość obsługi decyduje o wysokości napiwków, wiadomo już od dawna. W 2001 r. zespół Michaela Lynna z Uniwersytetu Cornella wykazał np., że procentowa wartość napiwku słabo koreluje z oceną obsługi przez klientów restauracji. W 2009 r. ten sam naukowiec wyliczył, że napiwki kelnerek rosły z wielkością biustu (miały też związek z włosami koloru blond), a malały ze wzrostem gabarytów ciała. Inne badania zademonstrowały, że na prawdopodobieństwo dania napiwku wpływają makijaż i ozdoby włosów.
Komentarze (1)
Tolo, 9 sierpnia 2012, 19:04
Rosyjscy naukowcy udowodnili ze kobiety bez sukienek i innych zbędnych części garderoby dostają jeszcze większe napiwki czym zawstydzili francuskich.