Klaster Feniksa - fabryka wszechświata

| Astronomia/fizyka
NASA/CXC/M. Weiss

Nowo odkryty klaser Feniksa to jeden z najbardziej masywnych i najjaśniejszych tego typu obiektów we wszechświecie. To także jedna z najpotężniejszych „fabryk“ wszechświata - każdego roku powstaje w nim aż 740 nowych gwiazd.

Obiekt nazwany oficjalnie SPT-CLJ2344-4243 został odkryty przez grupę naukowców pracującą pod kierunkiem uczonych z MIT.

Klaster ma jeszcze jedną niezwykłą właściwość. Jak mówi Michael McDonald centrum większości klastrów jest czerwone. Ale w tym przypadku widzimy kolor jasnoniebieski, co wskazuje na błyskawicznie schładzający się gaz, przez co istnieją idealne warunki do powstawania gwiazd.

„Centrum galaktyk jest zwykle określane jako ‚red and dead’ [czerwony i martwy - red.], gdyż znajduje się tam niewiele starych gwiazd krążących wokół masywnej czarnej dziury. Nic się tam nie dzieje. Jednak tutaj centrum w jakiś sposób obudziło się do życia i rodzi olbrzymią liczbę nowych gwiazd“ - stwierdził McDonald.

Odkrycie klastra Feniksa być może pozwoli na rozwiązanie zagadki trapiącej astronomów od dziesięcioleci. Zgodnie z teorią gaz w centrum galaktyki powinien stopniowo się schładzać i tworzyć nowe gwiazdy. Dotychczas jednak nie odkryto klastra, który schładzałby się zgodnie z teoretycznymi przewidywaniami. Astronomowie zaczęli przypuszczać, że z jakichś powodów dochodzi do przerwania naturalnego procesu schładzania gazu. Być może przyczyniają się do tego czarne dziury. W klastrze Perseusza czarna dziura emituje olbrzymią ilość cząstek, które ogrzewają gaz.

„W klastrze Feniksa interesujące jest to, że ochładza się on niemal zgodnie z przewidywaniami. Być może znajduje się na wczesnym etapie ewolucji, gdzie nic nie przerywa chłodzenia, dlatego tak szybko tworzą się tam gwiazdy. We wszechświecie jest niewiele miejsc, w których gwiazdy tworzą się szybciej“ - dodaje McDonald.

Klaster Feniksa został odkryty w 2010 roku przez zespół używający South Pole Telscope na Alasce. Przez ostatnie dwa lata był on obserwowany przez 10 różnych teleskopów działających na Ziemi i w przestrzeni kosmicznej. Każdy z nich prowadził obserwacje na innej długości fali i dopiero połączenie danych pozwoliło na dokładne opisanie klastra. „Centralna czarna dziura jest bardzo jasna w paśmie promieni X, ale formowanie się gwiazd widać w ultrafiolecie i paśmie widzialnym. Do uzyskania pełnego obrazu potrzebne jest zatem połączenie danych“ - wyjaśnia McDonald.

Dane te pozwoliły stwierdzić, że Feniks jest jednym z najbardziej masywnych klastrów we wszechświecie. A obserwowane olbrzymie tempo formowania się gwiazd może być charakterystyczne dla młodych galaktyk. „Widzimy tu etap, w których gaz się schładza, formują się gwiazdy, a supermasywna czarna dziura w centrum wydaje się uśpiona. Jednak gdy się obudzi i zacznie ogrzewać otoczenie, co może nastąpić za jakieś 100 milionów lat, zapobiegnie dalszemu schładzaniu się, a tempo formowania gwiazd spadnie do tego, jakie obserwujemy w większości aktywnych klastrów“ - mówi profesor Brian McNamara z University of Waterloo.

klaster Feniksa gwiazdy czarna dziura