Gość spoza Układu Słonecznego?
Odkryta w 1986 roku przez Donalda Machholza kometa Machholz 1 być może pochodzi z obcego układu słonecznego.
Naukowcy nie od dzisiaj wiedzą, że z naszego Układu Słonecznego "uciekło" w przestrzeń kosmiczną wiele komet. Przypuszczają zatem, że podobne zjawisko ma miejsce w innych układach, a niektóre z takich komet mogą trafić w okolice naszego Układu.
Najnowsze badania pokazują, że właśnie taką kometą może być Machholz 1. David Schleicher, astronom z Lowell Observatory w Arizonie, porównał skład chemiczny tej komety z ponad 150 innymi i zauważył znaczącą różnicę. Otóż Machholz 1 zawiera aż 72 razy mniej cyjanogenu (C2N2) niż wynosi średnia dla innych komet. Znalazł w niej również dużo mniej molekuł C2 i C3, które zawierają, odpowiednio, dwa i trzy atomy węgla.
Na podstawie swych badań Schleicher wysunął trzy hipotezy. Pierwsza mówi, że Machholz 1 przybyła spoza naszego Układu Słonecznego, a w przeszłości była częścią ubogiego w węgiel dysku protoplanetarnego. Według drugiej z hipotez, kometa przybyła z najbardziej odległych regionów Układu Słonecznego, gdzie panują niższe temperatury i bardziej surowe warunki niż w okolicach, gdzie zwykle tworzą się komety. W końcu trzecia z teorii mówi o tym, że Machholz 1 powstała w naszym Układzie jako kometa uboga w węgiel, a fakt, iż co pięć lat przelatuje bardzo blisko Słońca, gdzie się mocno nagrzewa, pozbawił ją też cyjanogenu. Co prawda podobnego zjawiska nie zauważono nawet wśród komet, które bardziej zbliżają się do naszej gwiazdy, jednak żadna z nich nie czyni tego tak często.
Schleicher nie chce przesądzać, która z hipotez jest prawdziwa, ale mówi, że niezwykła orbita komety każe brać pod uwagę oddziaływanie Słońce. Z drugiej jednak strony przypomina, że istnieje jeszcze jedna kometa z małą zawartością cyjanogenu, Yanaka. Nigdy nie osiąga ona tak wysokich temperatur co Machholz, a to może sugerować, że brak cyjanogenu nie ma związku z wysokimi temperaturami.
W związku z odkryciem Schleichera najprawdopodobniej powstanie nowa klasa komet. Dotychczas tego typu obiekty zaliczane są do jednej z dwóch klas. W pierwszej znajdziemy większość znanych komet. To klasa komet typowych, które przez długi czas znajdowały się w Obłoku Oorta, ale najprawdopodobniej powstały w okolicach Saturna, Urana i Naptuna, a część z nich przybyła z Pasa Kuipera.
Druga klasa komet to obiekty, w którym zauważono brak molekuł węgla, a większość z nich przybyła z Pasa Kuipera.
Teraz powstanie trzecia klasa, do której zostanie zaliczona kometa Machholza i, być może, Yanaka. Będą do niej należały komety, którym brakuje co najmniej trzech molekuł z węglem - C2, C3 i cyjanogenu. Pochodzenie tych komet jest na razie tajemnicą.
W roku 2012 Machholz 1, która obecnie jest blisko Słońca, znowu stanie się widzialna i astronomowie spróbują dokonać pomiaru poziomu innych zawierających węgiel molekuł.
Komentarze (2)
Serpher, 10 grudnia 2008, 00:17
Nie "Pas Kuiperta" tylko "Pas Kuipera". Widać znajomość astronomii...
mikroos, 10 grudnia 2008, 01:03
A nie pomyślałeś przypadkiem, że klawisz "R" znajduje się zaraz obok "T" na klawiaturze?