Tatry: jesienne liczenie kozic się nie powiodło

| Nauki przyrodnicze
Andrzej Makarczuk, CC

Tegoroczne jesienne liczenie kozic w Tatrach nie powiodło się z powodu niesprzyjającej pogody. Wspólna akcja przyrodników z polskiego i słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) była sześciokrotnie przekładana i choć w końcu podjęto próbę policzenia kozic, tym razem się to nie udało.

Pomimo sześciokrotnego przekładania akcji liczenia kozic pogoda nam nie sprzyjała. Podjęliśmy próbę liczenia 15 listopada, ale szczyt przysłaniały chmury i wiał silny wiatr, szczególnie w części zachodniej gór. W związku z tym liczenie się nie udało – powiedział PAP w poniedziałek Jarosław Rabiasz z Zespołu Badań i Monitoringu TPN.

Kolejne liczenie kozic zaplanowano na wiosnę przyszłego roku. Wówczas będzie też wiadomo, ile kozic przyszło na świat.

Liczenie populacji kozic po polskiej i słowackiej stronie Tatr odbywa się regularnie wiosną i jesienią od 1957 r. Polega na tym, że teren jest dzielony na rejony obserwacyjne, w które ruszają zespoły wyposażone w lornetki i specjalne karty obserwacyjne. Na kartach zapisują liczbę osobników, czas i miejsce obserwacji, kierunek przemieszczania się zwierząt i dodatkowe informacje, takie jak płeć czy wiek osobników. Później na polsko-słowackim forum przyrodnicy weryfikują swoje obserwacje i szacują liczbę kozic. W ubiegłym roku jesienią naliczono w Tatrach 1431 kozic.

Kozica w Polsce jest gatunkiem chronionym. Zwierzęta te żyją w niewielkich stadach, na których czele stoi doświadczona samica, tak zwana licówka. Samce, zwane capami, żyją najczęściej samotnie, dołączając do stad jesienią na czas godów.

kozice jesienne liczenie Tatry Tatrzański Park Narodowy TPN