Ciemność uwalnia i sprzyja kreatywności

| Psychologia
Jan-Erik Finnberg (wheany), CC

Przygaszając światła, można zwiększyć poziom kreatywności.

Anna Steidle z Uniwersytetu Stuttgarckiego i Lioba Werth z University of Hohenheim dywagowały, że ciemność uwalnia ludzi od ograniczeń, zwiększając prawdopodobieństwo wykorzystania 2 stylów poznawczych: globalnego i eksploracyjnego. By to potwierdzić, przeprowadziły serię 6 eksperymentów.

Na początku panie podzieliły 114 studentów na 2-3-osobowe grupy. Później trafili oni do pokoju 1) z przyćmionym światłem (jego natężenie sięgało 150 luksów), 2) oświetlonego jak standardowe biuro (500 lx) lub 3) rozjarzonego jak choinka (1500 lx). Po krótkiej aklimatyzacji badani musieli się zmierzyć z problemami otwartymi. W ten sposób Niemki chciały ocenić zdolność myślenia lateralnego w krótkim czasie.

Okazało się, że ludzie pracujący w półmroku częściej wpadali na prawidłowe rozwiązania. Częściej również wspominali o uczuciu uwolnienia od ograniczeń, które z kolei uruchamiało ryzykowny, eksploracyjny styl poznawczy. Osoby z normalnie i jasno oświetlonych pomieszczeń osiągały podobne rezultaty.

Co ciekawe, nie trzeba naprawdę przebywać w ciemnym pomieszczeniu, wystarczą odpowiednie skojarzenia i priming. Zademonstrował to kolejny eksperyment, w ramach którego Steidle i Werth opowiadały 2 grupom historię, a następnie prosiły o narysowanie jej bohatera - przybysza z kosmosu. W jednej opowieści koncentrowano się na zdarzeniach rozgrywających się w mroku, w drugiej kładziono nacisk na jasną scenerię. Analizując rysunki, panie stwierdziły, że przedstawiciele pierwszej grupy stworzyli bardziej szczegółowe i kreatywne wizerunki obcych.

Niemki podkreślają, że ciemność wpływa korzystnie tylko na pierwszy etap procesu twórczego: generowanie pomysłów. Studia Steidle i Werth sugerują, że dla odmiany analiza i implementacja najlepiej wychodzą w dobrze oświetlonych pomieszczeniach.

kreatywność problem otwarty myślenie lateralne generowanie pomysłów Anna Steidle Lioba Werth