Kryl pomoże w walce z mikroplastikiem?
Szczętki, zwane popularnie krylem, rozkładają mikroplastik.
Amanda Dawson z Griffith University zaobserwowała, że tak jest, pracując nad projektem z wykorzystaniem mikrodrobinek polietylenu (na co dzień stykamy się z nimi w kosmetykach, np. peelingach). Eksperymenty prowadzono w akwarium z krylem Australian Antarctic Division (ADD). Chodziło o określenie toksycznych oddziaływań zanieczyszczenia.
To było niesamowite, gdy zorientowaliśmy się, że szczętki rozkładają plastik. Trudno określić skutki [tego zjawiska], ale zgodnie z teorią, ponieważ plastik w oceanie jest już [częściowo] rozłożony, może to ułatwiać zadanie krylowi.
Autorzy publikacji z pisma Nature Communications odkryli, że wydalane przez kryl fragmenty były mniejsze średnio o 78%. W niektórych przypadkach spadki gabarytów sięgały jednak nawet 94%.
So Kawaguchi z ADD dodaje, że badania sugerują, że zooplankton o podobnym układzie pokarmowym także może być w stanie rozłożyć mikroplastik.
Dawson przestrzega jednak, że opisywane zjawisko może mieć negatywne skutki, gdyż toksyny będą docierać dalej w łańcuchu pokarmowym (wydalone mniejsze cząstki stają się bowiem dostępne dla organizmów, które nie poradziłyby sobie z większymi kawałkami).
Komentarze (0)