Laserowa komunikacja sprawdza się w kosmosie
NASA jest zadowolona ze wstępnych testów systemu, który w przyszłości ma stać się "kosmicznym internetem". Poszło lepiej niż się spodziewaliśmy. Oczywiście mieliśmy nadzieję, że system będzie dobrze działał. Wszystko poszło lepiej. W systemie nie pojawiły się żadne błędy - stwierdzili przedstawiciele Agencji.
Na podstawie przeprowadzonych dotychczas testów specjaliści uznali, że lasery mogą stać się ważnym elementem komunikacji w przestrzeni kosmicznej. Użycie laserów pozwoli na przesyłanie większej ilości danych nich jest jest możliwe za pomocą obecnie wykorzystywanych fal radiowych.
Wspomniane testy przeprowadzono za pomocą satelity LADEE. Rozpoczęto je 17 października. Dane wysyłane są z jednej z trzech ziemskich stacji nadawczych z prędkością 20 megabitów na sekundę. Dane z przestrzeni kosmicznej wędrują na Ziemię z prędkością 622 Mb/s. To dowód, że komunikacja laserowa może odbywać się z sześciokrotnie większą prędkością niż radiowa, a używany przy niej sprzęt jest o połowę lżejszy i używa o 25% mniej energii. To niezwykle ważne w przypadku pojazdów znajdujących się w przestrzeni kosmicznej. Zmniejszając masę urządzeń komunikacyjnych możesz umieścić w satelicie dodatkowy instrument czy zapewnić mu nieco więcej paliwa umożliwiając dłuższa pracę na orbicie. Ale największym zyskiem jest możliwość przesłania większej ilości danych - mówi Don Cornwell z NASA. Możemy nadawać wideo HD. Można urządzić telekonferencję. W przyszłości będą odbywały się załogowe misje na Księżyc czy asteroidy. Astronauci mogą potrzebować lekarza lub instrukcji, jak coś naprawić. Będą mogli uzyskać pomoc za pośrednictwem wideo w wysokiej rozdzielczośc" - dodaje.
Ekspert mówi, że komunikacja laserowa przyda się też podczas misji w bardziej odległe obszary Układu Słonecznego. Transmisja pomiędzy Marsem a Ziemią przeprowadzana za pomocą technik radiowych pozwala na przesyłanie do 6 megabitów danych na seundę, a i to tylko wtedy, gdy planety są blisko siebie i panują sprzyjające warunki atmosferyczne. Komunikacja laserowa mogłaby odbywać się z prędkością do 250 Mb/s.
Komentarze (7)
dexx, 23 października 2013, 12:32
Szkoda tylko, że ping dalej taki sam.
radar, 23 października 2013, 15:10
Jeśli chodzi o orbitę Ziemi, to w satelicie może wystarczyłby tylko polaryzator odbijający promień lasera nadany z Ziemi?
mjmartino, 24 października 2013, 10:30
Nadal pozostaje jeden mankament .. przy takiej transmisji na całej długości musi być pusta przestrzeń między odbiornikiem a nadajnikiem..
Na długich dystansach potrzebne jest inne rozwiązanie
Procik, 24 października 2013, 10:33
Niekoniecznie. Przecież pracują nad teleportacja fotonów, za pomocą splatania, może będzie tak, ze wystarczy nawiązać połączenie laserowe, a potem informacja będzie transmitowana natychmiastowo.
mjmartino, 24 października 2013, 14:30
Też widzę przyszłość w splątaniu kwantowym ale do tego jeszcze daleka droga na bardzo duże dystanse
dexx, 25 października 2013, 19:04
Nie miałem narazie czasu poczytać o teleportacji fotnów, więc zajrzałem tylko co ma do powiedzenia wikipedia i tu już w pierwszym akapicie jest informacja:
"Informacja nie może być w ten sposób transmitowana z prędkością nadświetlną." wiec chyba jednak ping ciągle będzie ten sam, chyba, że na wiki ktoś napisał głupoty.
Astroboy, 25 października 2013, 19:14
Raczej nie. Ping będzie ten sam. Ale ciekawi mnie, jaki będzie pong. Tego już wzmiankowany artykuł nie dotyczy. Może warto przejść na pongi?