Sposób na toksynę

| Nauki przyrodnicze
blocke23

Niektóre insekty potrafią dezaktywować system obronny roślin, na których żerują. Jednak nikt się dotychczas nie domyślał, że podobną umiejętność może mieć też duży ssak.

Okazało się jednak, że łosie wykorzystują nieznany składnik śliny do dezaktywacji toksycznych grzybów, żyjących na trawie.

Istotnym składnikiem diety łosi jest kostrzewa czerwona, którą zwierzęta te spożywają w olbrzymich ilościach. Na kostrzewie występuje grzyb z gatunku Epichloe festucae, który zawiera ergowalinę. Toksyna ta, spożyta w dużych ilościach może spowodować problemy ze strony układu pokarmowego, doprowadzić zwierzę do utraty części nogi czy ogona. Jednak łosiom ona nie szkodzi.

Mechanizm ten postanowił zbadać Andrew Tanentzap z Univeristy of Cambridge. Uczeni przycinali kostrzewę czerwoną i smarowali ją śliną łosia oraz jelenia, symulując w ten sposób żerowanie zwierząt. Po ośmiu tygodniach zbadali rośliny i odkryli, że w smarowanych śliną roślinach poziom ergowaliny był o 40-70 procent niższy niż w grupie kontrolnej. To zaskakujące odkrycie, gdyż oznacza, że ślina zwierząt miała wpływ na wytwarzanie ergowaliny, co oznacza, że informacje o żerujących zwierzętach musiały zostać przekazane pomiędzy trawą a grzybami. Można zatem domyślić się, że zwierzęta żerujące w tych samych miejscach odnoszą korzyści ze swoich zwyczajów żywieniowych.

Odkryto również, że pod wpływem śliny same grzyby wolniej rosną, ale to nie było zaskoczeniem, gdyż ślina wielu ssaków, w tym człowieka, zawiera substancje grzybobójcze.

łosie ślina grzyb toksyna