Szczepienie komarem
Naukowcy z Tulane University i indyjskiej firmy Gennova Biopharmaceuticals, którzy pracują w ramach założonego przez Fundację Gatesów programu PATH Malaria Vaccine Initiative (MVI), opracowali nowatorski sposób dostarczania szczepionek przeciwko malarii. Uczeni przetestowali szczepionkę, która zostaje uruchomiona przez ugryzienie komara. Gdy owad ugryzie zaszczepioną osobę, w ciele człowieka uruchamia się odpowiedź immunologiczna, w wyniku której dochodzi do ataku na samego komara. Produkowane przez organizm przeciwciała biorą na cel proteinę, która jest potrzebna zarodźcom malarii do rozmnażania się. Dzięki temu nie dochodzi do zarażenia ugryzionej osoby, a komar traci zdolność do zarażania kolejnych ludzi.
Działanie szczepionki opiera się na wykorzystaniu białka Pfs48/45, które jest bardzo trudne do sztucznego zsyntetyzowania. Dzięki programowi możemy współpracować z Gennova, co pozwala nam na wyprodukowanie proteiny o odpowiedniej jakości i opracowanie różnych formuł szczepionki, co z kolei pozwoli nam na ich przetestowanie i wybranie tej, która wywołuje najsilniejszą reakcję immunologiczną - mówi profesor medycyny tropikalnej Nirbhay Kumar.
Dyrektor MVI, doktor Christian Loucq stwierdził, że jego program jest bardzo zainteresowany rozwojem szczepionek blokujących rozprzestrzenianie się malarii i ma nadzieję, że uda się dzięki temu osiągnąć dwa długoterminowe cele - opracowanie i wprowadzenie do obiegu do roku 2025 szczepionki o 80% skuteczności oraz całkowite wyeliminowanie malarii. W roku 2008 na malarię chorowało 247 milionów osób, a około miliona zmarło.
Komentarze (2)
Nicram, 19 lutego 2011, 15:03
Wesolo, jak bylem baaardzo maly, mialem moze z 8 lat, to wymyslilem ze szczepionki powinny komary podawac, bo przeciez tez kluja
pepesz13, 19 lutego 2011, 23:09
Zgłoś sprzeciw, że to twój patent Ale za to ludzie mogą umrzeć z powodu zadrapania się poprzez pogryzienie komarów