Sposób na meduzę

| Nauki przyrodnicze
Aquaimages

W wodach Morza Japońskiego okresowo aż roi się od mniejszych i większych gatunków meduz. Średnica Nemopilema nomurai sięga niekiedy nawet 2 metrów, a waga waha się w okolicach 200 kg. Potrafią one rozrywać sieci rybackie, aby zagarnąć dla siebie schwytane w nie zwierzęta. Mniejsze chełbie modre (Aurelia aurita) stały się tak liczne, że zatkały układ chłodzenia elektrowni, a ich martwe ciała zasłały okoliczne plaże.

Jedni obwiniają za zaistniałe zjawisko rolnictwo i stosowane w nim nawozy, które spływają wraz z wodami rzecznymi do mórz. Inni wspominają o wytępieniu ryb będących naturalnymi wrogami meduz. Wobec tak dużej ich liczby rybacy poddali się i przestali prowadzić odłowy.

Naukowcy zaproponowali jednak zupełnie inne rozwiązanie. Z meduz można sporządzać proszek do pieczenia, a także przekąski. Te ostatnie wytwarzano by z pokrojonych, a następnie wysuszonych i posolonych fragmentów ciała tych zwierząt. Meduzy zawierają też dużo mucyny: glikoproteiny, która pochodzi z błon śluzowych i stanowi ważny składnik śluzu zarówno u ludzi, jak i zwierząt.

Zespół Kiminori Ushidy z Instytutu Badań Fizycznych i Chemicznych w Saitamie (RIKEN) nazwał meduzią mucynę kuniumucyną (od "kuniumu", czyli odrodzenie kraju; w ten sposób nawiązano do próby przekształcenia szkodnika w wartościowe źródło wszelakich dóbr dla całego narodu).

Tendencja do tworzenia żelu czyni z kuniumucyny użyteczny emulgator produktów spożywczych lub substancję nawilżającą w kosmetyce. Może być też ona stosowana jako substytut enzymów trawiennych przez chorych z określonymi zaburzeniami pracy układu pokarmowego. Kuniumucyna nadaje się do zastąpienia mucyn pozyskiwanych pozyskiwanych z jelit krów, z których przemysł farmaceutyczny zrezygnował z obawy przed gąbczastą encefalopatią, czyli chorobą wściekłych krów – zachwyca się Ushida.

Z jednej Nemopilema nomurai uzyskuje się do 60 gramów kuniumucyny. U każdego z 5 zbadanych gatunków meduzy odnaleziono tę samą glikoproteinę.

Zanim opisywana mucyna znajdzie medyczne zastosowanie, trzeba sprawdzić, czy nie wywołuje reakcji obronnej układu odpornościowego. Dzięki prowadzonym przez Japończyków analizom uda się prześledzić ewolucję mucyn, nie wiadomo bowiem, jak zmieniała się u różnych gromad, osiągając ostatecznie stopień zaawansowania wyższych ssaków – podkreśla biolog mucyn, Tony Corfield z Uniwersytetu w Bristolu.

meduza Japonia