Zwycięstwo na testosteronie
Wygrywając, mężczyźni o mocno zbudowanych, toporniejszych twarzach doświadczają większego skoku poziomu testosteronu niż panowie o miękkich, delikatniejszych rysach (Proceedings of the Royal Society, Biological Sciences).
Ponieważ wcześniejsze badania wykazały, że stężenie testosteronu wzrasta, gdy mężczyzna wygrywa w sporcie lub w grze hazardowej, dr Nicholas Pound z Brunel University i jego zespół również zaaranżowali eksperyment ze sportem w tle. Poprosili 57 mężczyzn w wieku dwudziestu kilku lat o wzięcie udziału w zabawie, w której współzawodnictwo stanowiło ważny element. Ochotnicy mieli bowiem przewidywać wyniki zmagań w sumo. Losowo decydowano, czy danemu mężczyźnie udawało się dobrze wytypować lepszego sportowca. Jego znajomość tematu nie mogła więc niczego zmienić. Wg Pounda, przypominało to sędziowanie rzutu monetą.
Odkryliśmy, że po odniesieniu sukcesu panowie z bardziej zmaskulinizowaną budową twarzy (np. dużą żuchwą i wydatnymi łukami brwiowymi) doświadczali większego skoku stężenia testosteronu. A zatem w ich przypadku wygrana wiąże się z silniej wyrażoną reakcją endokrynną.
Mężczyźni z wyższym bazowym poziomem testosteronu przyciągają kobiety z podobną cechą: wyższym stężeniem androgenów.
Komentarze (1)
mikroos, 17 września 2008, 13:49
Ciekawe, czy określenie "wyższy skok" oznacza wartość procentową, czy bezwzględną. Jeśli wyłącznie bezwzględną, to jest to dość oczywiste: skok o n% w porównaniu do wyższego poziomu w liczbach bezwzględnych oznacza skok o większą wartość wyrażoną w liczbach bezwzględnych. Niemniej jednak odkrycie ciekawe