Najdłuższa lądowa migracja
Naukowcy udokumentowali najdłuższą znaną lądową migrację zwierząt w Afryce. W jej ramach tysiące zebr przemierzają w sumie 500 kilometrów.
Specjaliści z WWF, namibijskiego Ministerstwa Środowiska i Turystyki, Elephants Without Borders oraz botswańskiego Wydziału Dzikiej Przyrody i Parków Narodowych, przez dwa lata śledzili za pomocą obroży GPS osiem zebr. Okazało się, że zwierzęta każdego roku przemierzają drogę pomiędzy rzeką Chobe w Namibii a Parkiem Narodowym Nxai Pan w Botswanie. W linii prostej miejsca te dzieli 250 kilometrów.
To niespodziewane odkrycie, gdyż żyjemy w epoce dominacji ludzi, gdy sądzimy, że wiemy niemal wszystko o przyrodzie. Pokazuje ono, jak ważne są dalsze badania środowiska naturalnego - mówi doktor Robin Naidoo z WWF. Odkrycie lądowej migracji na tak duże odległości jest naprawdę czymś niezwykłym. Trzeba bowiem uświadomić sobie, że ludzie przerwali zwierzęce szlaki komunikacyjne. W samej Afryce coraz częściej stawiane są fizyczne przeszkody, które odcinają zwierzęta od tradycyjnych terenów migracji.
Wspomniana migracja odbywa się całkowicie na terenie Kavango Zambezi Transfrontier Conservation Area (KAZA). To największy na świecie międzynarodowy obszar chroniony. Zajmuje on około 440 000 kilometrów kwadratowych i jest położony w Namibii, Botswanie, Zimbabwe, Angoli i Zambii. To dowodzi, jak ważne dla zachowania środowiska naturalnego jest chronienie wielkich obszarów nieograniczonych granicami państw.
Uczeni chcą teraz sprawdzić, czy trasa tej niezwykłej migracji jest zakodowana w genomie zwierząt czy też jest to informacja społeczna, przekazywana z pokolenia na pokolenie.
Komentarze (0)