Stymulacja nerwu zapobiega migrenom

| Medycyna
miss_rogue (tara hunt), CC

Wg neurologów, migrenie można zapobiegać za pomocą stymulatora nerwu nadoczodołowego. Pacjent powinien go nosić przez 20 min dziennie.

W studium wzięło udział 67 ochotników. Średnio w ciągu 30 dni przechodzili oni 4 ataki migreny. Najpierw prowadzono miesięczny monitoring bez terapii. Później przeprowadzono losowanie do 2 grup. Jedna przez 3 miesiące codziennie przechodziła 20-minutową stymulację. W drugiej (kontrolnej) badani nosili co prawda aparat, ale podawane impulsy były zbyt słabe, by wywołać jakikolwiek efekt.

Okazało się, że w porównaniu do początkowego okresu referencyjnego, w 3. miesiącu eksperymentu u osób poddawanych rzeczywistej stymulacji wystąpiło mniej dni z migrenami. Liczba dni z bólem głowy zmniejszyła się średnio z 6,9 do 4,8 miesięcznie. W grupie kontrolnej nie nastąpiła żadna zmiana.

Szukając osób, u których spadek liczby dni z migrenami w miesiącu był 50-proc. lub większy, naukowcy stwierdzili, że stanowiły one 38% grupy z prawdziwą stymulacją i 12% grupy kontrolnej. Co ważne, stymulacja nie powodowała efektów ubocznych.

Dr Jean Schoenen z Uniwersytetu w Liège jest bardzo podekscytowany uzyskanymi wynikami. Udało się bowiem zademonstrować, że nieszkodliwe urządzenie zapewnia podobne korzyści jak obarczone skutkami ubocznymi leki.

migrena zapobiegać atak stymulator nerw nadoczodołowy Jean Schoenen