W czaszce mumii sprzed ponad 2 tys. lat znaleziono odbicie naczyń opony twardej
W nekropolii Kom al-Ahmar w Egipcie znaleziono w 2010 r. mumię mężczyzny, u którego na wewnętrznej stronie czaszki w substancji używanej do konserwowania odcisnął się prawdopodobnie zarys rozgałęzień tętnicy oponowej środkowej.
To najstarszy przypadek zmumifikowanego odbicia naczyń - przekonuje dr Albert Isidro z Muzeum Egipskiego w Barcelonie.
Mamy do czynienia z niesamowitym odkryciem oraz interesującym przypadek [a warto przypomnieć, że poza mężczyzną (W19) na stanowisku odkryto przed 4 laty ponad 50 innych mumii] - podkreślają autorzy raportu z pisma Cortex. Dotąd, wg Hiszpanów, krążyły tylko anegdoty o podobnych sytuacjach.
W19 zakonserwowano bitumenem zmieszanym z lnem. Odciski naczyń na czaszce odpowiadały tym z bryłki konserwantów, którą znaleziono wewnątrz czaszki. Możliwe, że utworzyła je wspomniana na początku tętnica oponowa środkowa.
Niewykluczone, że w zewnętrznej warstwie bryłki nadal występują same opony. Jak tłumaczy Isidro, jedynym sposobem, by się tego dowiedzieć, jest nawodnienie tkanek i żmudne poszukiwanie śladów komórek.
Podczas mumifikacji Egipcjanie usuwali mózg, zazwyczaj przez nos, a następnie oczyszczali czaszkę i wypełniali ją konserwantem. Isidro podkreśla, że to niespodziewane, że po tych zabiegach zachowała się jakaś tkanka mózgu. Naukowcy spekulują, że w momencie wprowadzania bitumenu [do czaszki W19] zdarzyło się coś dziwnego. Sami jednak od razu dodają, że nie mają pojęcia co. Niewykluczone, że chodziło o temperaturę albo kwasowość konserwantu.
Komentarze (0)