Nadciśnienie to choroba mózgu, a nie serca
Naukowcy z Uniwersytetu w Bristolu twierdzą, że to mózg, a nie serce odpowiada za nadciśnienie. Dr Hidefumi Waki zidentyfikował nieznaną dotąd funkcję białka JAM-1, które występuje w ścianach naczyń krwionośnych mózgu. Okazało się, że wychwytuje ono białe krwinki.
Kiedy tak się stanie, może się rozwijać utrudniający dopływ krwi do mózgu stan zapalny, a w konsekwencji niedotlenienie (wg pisma Hypertension).
Badacze uważają, że udało im się wykazać, że nadciśnienie to choroba naczyniowa mózgu, a nie, jak wcześniej sądzono, serca. Jeden z członków zespołu, profesor Julian Paton, podkreśla, że kontrowersyjne odkrycie doprowadzi do opracowania nowych metod leczenia.
Przyglądaliśmy się nowym sposobom leczenia pacjentów, którzy nie reagują na konwencjonalną terapię nadciśnienia, za pomocą leków zmniejszających stan zapalny i zwiększających przepływ krwi przez mózg. Przyszłym wyzwaniem będzie zrozumienie rodzaju stanu zapalnego [...], tak byśmy wiedzieli, jakich leków użyć i na co je ukierunkować. JAM-1 dostarcza nam nowych wskazówek, jak poradzić sobie z nadciśnieniem.
Komentarze (5)
jjankowski, 16 kwietnia 2007, 15:14
Z ostatniej chwili. Stwierdzono, że głupota to również choroba mózgu. To odkrycie zmieni naszą cywilizację na zawsze, już nic nie będzie takie samo. PS A ja spokojnie czekam na koniec świata, który ma nastąpić 20 grudnia 2012.
cyke1, 19 kwietnia 2007, 10:14
Ciekawy artykuł, ale proszę dołożyć starań, żeby nie było wpadek pokroju:
niedotlenienie = Hypertension!
hypertension to nadciśnienie, a niedotlenienie to po spolszczeniu hipoksemia!
Mariusz Błoński, 19 kwietnia 2007, 11:42
Cieszymy się, że artykuł się podobał.
Wpadki jednak nie ma, bo Hypertension to tytuł pisma, w którym ukazały się wyniki badań.
Ale dziękujemy za zwrócenie uwagi, rzeczywiście wygląda to niejednoznacznie i może wprowadzać w błąd. Już poprawiam.
Cretino, 18 maja 2015, 13:13
przepraszam za gornictwo odkrywowe ale czy moglbym prosic o link do oryginalnej publikacji?
wilk, 18 maja 2015, 18:15
Artykułu w Guardianie nie znalazłem, ale tutaj odpowiednik: http://news.bbc.co.uk/2/hi/health/6551553.stm oraz źródło http://www.bris.ac.uk/news/2007/5401.html