Laser aktywuje, chemioterapeutyk robi swoje

| Medycyna
TheAlienessGiselaGiardino

Na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles (UCLA) opracowano innowacyjną metodę zwalczania nowotworów, w ramach której nanocząstki przenoszą chemioterapeutyki bezpośrednio do komórek nowotworowych i uwalniają ładunek pod wpływem lasera dwufotonowego działającego w paśmie podczerwieni.

Dostarczanie i uwalnianie chemioterapeutyków tak, by działały one wyłącznie na komórki nowotworowe, znacznie ograniczy skutki uboczne leczenia i zwiększy oddziaływanie leków.

By uzyskać nowy rodzaj nanocząstki absorbującej energię z penetrującego tkanki światła, zespoły Jeffreya Zinka i Fuyu Tamanoi nawiązały współpracę z Jeanem-Olivierem Durandem z Uniwersytetu w Montpellier.

Nowe nanocząstki wyposażono w tysiące porów z lekiem. Na ich końcu znajdują się zastawki. W zastawkach występują cząsteczki reagujące na energię lasera, wskutek czego po oświetleniu dochodzi do otwarcia "korka". Działanie nanocząstek zademonstrowano w laboratorium na przykładzie ludzkich komórek raka piersi.

Ponieważ zakres skutecznego działania lasera dwufotonowego w podczerwieni obejmuje 4 cm pod skórą, opisywany system sprawdzi się w przypadku guzów z lokalizacją odpowiadającą temu parametrowi, a więc np. nowotworów piersi, żołądka, okrężnicy i jajników.
Nanocząstki są fluorescencyjne, dlatego można śledzić ich ruch w organizmie za pomocą obrazowania.

nanocząstki chemioterapeutyki laser dwufotonowy uwalnianie zastawka pory nowotwór guz podczerwień Jeffrey Zink Fuyu Tamanoi Jean-Olivier Durand