Proszek do prania z nanodiamentami?
Nanodiamenty pomagają detergentom z proszków do prania usuwać skrystalizowany tłuszcz z czyszczonych powierzchni przy niższej temperaturze.
Chcąc zmniejszyć zużycie prądu i zrozumieć ewentualne oddziaływania nanodiamentów i detergentów w produktach codziennego użytku, chemicy, fizycy oraz inżynierowie z Uniwersytetu w Warwick i Aston University wyszli z "Inicjatywą Czyszczenia w Niskich Temperaturach". Pracami zespołu kierował dr Andrew Marsh z Wydziału Chemii Uniwersytetu w Warwick.
Odkryliśmy, że 5-nm diamenty zmieniały sposób, w jaki detergenty zachowywały się przy 25 stopniach; w przypadku jednego z komercyjnych detergentów ilość usuwanego tłuszczu się podwoiła. Nawet przy 15 stopniach Celsjusza udawało się zsolubilizować nieusuwalne w innym razie tłuszcze.
We wstępie do artykułu opublikowanego w piśmie Applied Materials and Interfaces akademicy ujawnili, że diamenty o średnicy ok. 5 nm w znacznym stopniu polepszały usuwanie trójglicerydów z hydrofobowych powierzchni. Badania prowadzono w temperaturze pokojowej z wykorzystaniem jonowych i niejonowych substancji powierzchniowo czynnych. Z nanodiamentów i surfaktantów przygotowano koloidy i oceniano ich zdolność usuwania zabrudzeń w temperaturach od 15 do 25 stopni Celsjusza. Okazało się, że tłuszcz był usuwany skuteczniej zarówno przy zastosowaniu koloidu, jak i po wcześniejszym pokryciu międzyfazowego lipidu nanocząstkami. W ten sposób zdobyto dowód, że to nanodiamenty odgrywają kluczową rolę w zwiększeniu skuteczności detergentów.
Komentarze (3)
batmanck, 27 czerwca 2012, 13:29
Diament najlepszym przyjacielem kobiety
Jajcenty, 27 czerwca 2012, 13:41
To musi być takie egzotyczne? Niska reaktywność diamentu sugeruje, że efekt ma raczej podłoże mechaniczne, to może wystarczy drobny piasek?
TrzyGrosze, 27 czerwca 2012, 18:25
raczej podłoże psychologiczne.
Proszek z diamentami będzie się sprzedawał chyba troszkę inaczej niż z piaskiem