IBM tworzy nanokable dla komputerów kwantowych
W laboratoriach IBM-a z Zurichu powstały półprzewodnikowe połączenia, które mogą stać się podstawowym elementem komputerów kwantowych. Naukowcy stworzyli zintegrowane na krzemie nanokalble z półprzewodników grup III-V (borowce i azotowce). W stworzonych przez nich jednowymiarowych kablach indowo-arsenowych mamy do czynienia z balistycznym transportem elektronów, co oznacza, że nie zachodzi tam ich rozpraszanie, a elektrony poruszające się z prędkościami nierelatywistycznymi całkowicie podlegają II zasadzie dynamiki.
Dzięki wykorzystaniu opracowanej przez siebie techniki Template-Assisted-Selective-Epitaxy (TASE) eksperi byli w stanie zbudować krzyżujące się balistyczne połączenia kwantowe pozwalające na przesyłanie kwantowej informacji. Ich nanokable są idealnym środowiskiem do przewodzenia elektronów, w którym zostaje zachowana pełna kwantowa informacja elektronu (energia, moment, spin).
Do stworzenia dobrze działającego nanokabla balistycznego konieczne było pokonanie trudności technicznych związanych z kontrolowaniem rozmiarów, kształtu, pozycji i jakości półprzewodników integrowanych na krzemowym podłożu. Na razie badania znajdują się w fazie wstępnej, ale otwierają one drogę do stworzenia odpornych na zakłócenia skalowalnych podzespołów dla przyszłych komputerów kwantowych.
Komentarze (9)
Ergo Sum, 19 maja 2017, 19:59
Czy ktoś może powiedzieć jakie jeszcze przeszkody stoją na przeszkodzie w stworzeniu komputerów kwantowych?
thikim, 19 maja 2017, 20:09
Pierwszym problemem jest to że nie do końca wiadomo co to jest komputer kwantowy
Od 10 lat D-Wave twierdzi że ma komputer kwantowy i od 10 lat są kłótnie o to czy to jest komputer kwantowy czy nie
Gość Astro, 19 maja 2017, 20:35
Jakie to ma znaczenie? Najważniejsze, że wyznawcy kupują.
thikim, 19 maja 2017, 20:50
No cóż, trochę osób (prawnych) kupiło - wydając miliony. Myślę, że zanim kupili chociaż trochę zweryfikowali co kupują.
Prawdopodobnie jest to jakiś mieszaniec, coś tam zapewne robi wspomagając się układami konwencjonalnymi.
Zasadniczo przyszły komputer kwantowy także będzie musiał być hybrydą.
Gość Astro, 19 maja 2017, 21:18
Zasadniczo nie wyznaję tej wiary, jak również (w ogóle) wiary w komputery kwantowe. Oczywiście życie zweryfikuje mój sceptycyzm. Trzymam jednak kciuki za swoją niewiarę.
thikim, 19 maja 2017, 22:05
Na szczęście niektórzy ludzie wierzyli kiedyś że człowiek wzbije się w przestworza , że zbuduje bombę atomową itd. Trzymam kciuki za wiarę. Nie wracajmy do poziomu pozostałych zwierząt które nie miały możliwości wierzyć.
Arlic, 20 maja 2017, 12:59
Prosty komputer kwantowym można zbudować w domu, tylko dekoherencja będzie ogromna a użyteczność żadna - ale jest Więc to nawet nie jest istota wiary, bo od dawna wiadomo, że takie urządzenie istnieje i jest zgodne z zakładaną wcześniej teorią.
Komputer kwantowy jest bardziej prawdziwy niż niektóre zjawiska, jak na przykłąd pole magnetyczne, które w zależności od modelu jest lub go nie ma(bo jest niepotrzebne, bo nie trzeba w tym modelu, bo model zakłada, że nie istnieje). Ale czytając książkę od podstaw fizyki pewnie wierzysz, że istnieje, bo przecież jest to w książce, ale książka też może kłamać bo nie ma w niej żadnego potwierdzenia.
thikim, 20 maja 2017, 17:03
Słuszne uwagi.
Z małą jednak uwagą że gdy dodajemy słowo komputer to niejako określamy że to nie będzie coś "prostego", będzie jednak użyteczne. I tu rodzi się pytanie. Jaką użyteczność dla np. Google ma komputer D-Wave że wydali na niego 10 mln.
A jaką ma złożoność to już jest kwestia zaspokojenia ciekawości.
Firma cały czas istnieje. Gdyby skrewili zbyt mocno to już byśmy słyszeli w ciągu tych 10 lat o oszustwie.
PS. A w tym roku:
https://www.volkswagenag.com/en/news/stories/2017/03/the-beginnings-of-a-quantum-leap.html
i Volkswagen. Chociaż przez chmurę
Gość Astro, 20 maja 2017, 19:13
Niektórzy ciągle wierzą, że po śmieci idą do Pana Jamy. Inni "widzą' JHWH. Osobiście widzę ŚMIERĆ.
Czyli wiarą.
Wiesz ile istnieje firm sprzedających dewocjonalia?