Niedźwiedzi rekord czasu nurkowania na bezdechu
Niedźwiedź polarny pobił rekord czasu wstrzymania oddechu pod wodą.
Latem 2014 r. w archipelagu Svalbard zaobserwowano bardzo wychudzonego samca (jego zapasy tkanki tłuszczowej były na wyczerpaniu), który dostrzegł w otwartych wodach 3 foki brodate (Erignathus barbatus).
Podczas polowania niedźwiedzie bezgłośnie suną przez wodę i gdy dokładnie namierzą cel, schodzą pod jej powierzchnię. Od czasu do czasu wynurzają się, czy nadal zmierzają we właściwym kierunku, nasz samiec jednak tego nie robił.
Pierwsza z fok musiała usłyszeć rozbryzg wody. Zaczęła się rozglądać i po 32 s sama zanurkowała. Kolejna foka znajdowała się 12-13 m dalej. Po 3 min 10 s od zanurzenia i przepłynięciu 45-50 m niedźwiedź wypadł [jak bomba] spod wody i dotarł do połowy kry, lądując przed 2. z fok.
Jego poczynania obserwował kapitan Rinie Van Meurs. Załoga sfilmowała zdarzenie, dlatego można było potwierdzić, że głowa samca nie pojawiała się na powierzchni podczas zaczerpywania oddechu czy reorientacji.
Samiec pobił rekord z 1970 r., kiedy to niedźwiedź polarny wytrzymał na bezdechu 72 s.
Mimo że wygłodniałe zwierzę bardzo się starało, polowanie nie zakończyło się sukcesem. Niedźwiedź na moment schwycił płetwę foki, ta jednak zdołała się wyswobodzić.
Foka odpłynęła, a dyszący niedźwiedź odpoczywał przez 20 s z łapami na lodzie. Potem wrócił do wody w poszukiwaniu kolejnych fok.
Nie wiadomo, na ile czasu niedźwiedzie polarne potrafią wstrzymać oddech. Ten był tak wycieńczony, że na tej podstawie trudno powiedzieć, jakie możliwości w tym zakresie mają lepiej odżywione osobniki.
Van Meurs przesłał swój film badaczowi niedźwiedzi polarnych Ianowi Stirlingowi z Uniwersytetu Alberty, który potwierdził nowy rekord. Artykuł na ten temat ukazał się w piśmie Polar Biology.
Zanurzenie trwało o wiele dłużej, niż się spodziewaliśmy. Gdy uciekła pierwsza z fok, myśleliśmy, że jest już po wszystkim. Niedźwiedź się jednak nie pojawił i płynął dalej do następnego celu.
Niedźwiedzie polarne i brunatne oddzieliły się od wspólnego przodka zaledwie ok. 500 tys. lat temu. To zaskakujące, że u niedźwiedzi polarnych tak szybko rozwinęła się umiejętność potrzebna do życia i polowania w środowisku morskim. Naukowcy przestrzegają jednak, że zdolność do dłuższego nurkowania nie ewoluuje na tyle szybko, by drapieżniki poradziły sobie z coraz trudniejszym polowaniem na foki. Niedźwiedzie są zależne od pływającego lodu. Żyją na nim i chowają się, podchodząc zwierzynę. Gdy jest go coraz mniej, muszą wypływać na otwarte wody, gdzie są lepiej widoczne dla potencjalnych ofiar.
Komentarze (0)