Tłusty, sezamowo-ryżowy, sposób na nadciśnienie
Jedzenie potraw przygotowanych z wykorzystaniem olejów sezamowego i z otrąb ryżowych prowadzi do znaczącego obniżenia ciśnienia krwi i poziomu cholesterolu. Naukowcy twierdzą, że takie połączenie działa niemal tak samo dobrze jak leki na nadciśnienie. Najlepsze rezultaty można, oczywiście, uzyskać, zażywając leki i zmieniając lekko dietę.
Olej z otrębów ryżowych, podobnie zresztą jak olej sezamowy, zawiera niewiele tłuszczów nasyconych i wydaje się poprawiać profil cholesterolowy pacjentów - tłumaczy dr Devarajan Sankar ze szpitala Chikushi przy Uniwersytecie w Fukuoce.
Na czas 2-miesięcznego studium 300 mieszkańców Nowego Delhi z lekko-umiarkowanie podwyższonym ciśnieniem podzielono na 3 grupy. Członkom pierwszej z nich podawano nifedipinę, lek blokujący kanały wapniowe (ograniczając wnikanie kationów wapniowych do komórek mięśni gładkich naczyń wieńcowych, obwodowych i skórnych oraz mięśnia sercowego, doprowadza on do rozszerzenia naczyń obwodowych, a przez to do spadku ciśnienia). Drugiej grupie zalecono, by w czasie gotowania codziennie dodawać do potraw ok. 30 ml mieszanki olejów. Trzecia grupa polegała zarówno na leku, jak i na oleju.
We wszystkich 3 grupach odnotowano spadek skurczowego ciśnienia krwi. Sięgał on, odpowiednio, 14, 16,2 i 36 mmHg. Obniżyło się także ciśnienie rozkurczowe. U osób stosujących wyłącznie olej o 10,8, u badanych zażywających nifedipinę o 12, a u odwołujących się do dobrodziejstw obu o 23,8 mmHg.
U pacjentów używających oleju poziom złego cholesterolu LDL spadł o 26%, a dobrego HDL wzrósł o 9,5%. U chorych przyjmujących bloker kanałów wapniowych i gotujących z mieszanką olejów spadek poziomu LDL sięgał 27%, a zwyżka HDL 10,9%. W grupie zażywającej wyłącznie nifedipinę nie odnotowano zmian w profilu lipidowym.
Dr Sankar sądzi, że mieszanka tak dobrze wpływa na ludzkie zdrowie, bo zawiera nie tylko nienasycone kwasy tłuszczowe, ale i przeciwutleniacze, w tym sezaminę, sezamol oraz oryzanol. Naukowiec podkreśla, że mieszankę przygotowano na potrzeby studium, więc na razie nie można jej kupić. Nie ma przy tym gwarancji, że przygotowywane własnoręcznie mikstury zadziałają w ten sam sposób.
Komentarze (2)
GregVIII, 22 września 2012, 11:55
Ooo coś dla mnie. Pozostaje kwestia ile taki olej kosztuje i do czego mógłbym go używać ;P
romero, 22 września 2012, 14:26
A mnie zaciekawiło zdjęcie do artykułu. Pierwsza butelka na etykiecie ma rozsypany sezam, druga kłosy ryżu, a ta trzecia ...?
Greg, ryżowy drogi nie będzie specjalnie, bo to popularne zboże w pewnych rejonach, gorzej z sezamem, a do czego - do wszystkiego z czym Ci będzie smakowało, i do smażenia i do polewania.