Reggae wywoływało napady
Dzięki operacji mózgu przeprowadzonej w Long Island Jewish Medical Center 25-letnia Stacey Gayle może już bez obaw słuchać swojego ulubionego wykonawcy, Seana Paula. Wcześniej wywoływało to u niej ataki choroby. Kobieta cierpi na rzadką postać padaczki: epilepsję muzykogeniczną.
Gayle zachorowała 4 lata temu. Była zatrudniona w dziale obsługi klienta w banku w Albercie. Ponieważ mimo leczenia dziennie miała aż 10 ataków typu grand mal (dużych, uogólnionych napadów toniczno-klonicznych), musiała zrezygnować z pracy zawodowej i śpiewania w chórze kościelnym.
Półtora roku temu kobieta zaczęła podejrzewać, że część jej napadów może być wyzwalana przez Seana Paula, który wykonuje muzykę dancehall z elementami reggae i hip-hopu. Potwierdziło się to podczas wizyty u lekarzy z Long Island w lutym zeszłego roku. Gayle odtworzyła wtedy z iPoda przebój Temperature, a zaraz potem rozpoczęły się drgawki.
Najpierw chirurdzy wszczepili do prawej półkuli ponad 100 elektrod. Wszystko po to, by dokładnie ustalić położenie wadliwie działającego obszaru. Następnie usunięto zarówno implanty, jak i wywołujące ataki rejony mózgu. Po trzech dniach kobieta wyszła ze szpitala, a napady się już nie pojawiają.
Komentarze (32)
wiwaldi, 24 stycznia 2008, 07:53
Od dawna wiedziałem że pewnych gatunków muzyki mogą słuchać tylko bezmózgi ;D
Kuks, 24 stycznia 2008, 16:38
1. Muszą mieć mózg, skoro słuchają. Muszą mieć czym dźwięki analizować.
2. Co twoja wypowiedź ma wspólnego z wywoływaniem napadu padaczki ?
mikroos, 24 stycznia 2008, 17:50
Życie bez reggae? Nie wyobrażam sobie
waldi888231200, 25 stycznia 2008, 01:51
- napadów brak i mózgu brak a wystarczyło przestać słuchać tego iPoda 8)
mikroos, 25 stycznia 2008, 02:11
Taaa, a chorym bez nogi nie powinno się dawać protez, tylko zabraniać chodzić?
waldi888231200, 25 stycznia 2008, 02:54
Gdyby w te miejsca przestali chodzić a chirurga nie odwiedzili to posiadali by nogi. 8)
Tak to należało napisać jak już chcesz rozwijać przykłady.
mikroos, 25 stycznia 2008, 11:33
Ja pytam o to, jak powinno się leczyć już po wypadku. Czyli rozumiem, że przestać chodzić?
Kuks, 25 stycznia 2008, 11:59
To nie jej wina, że ma tę chorobę.
Jak mózgu brak ?
Gdyby palenie wywoływałoby u Ciebie ataki padaczki, rzuciłbyś ?
Poza tym, ona nie wiedziała, co powoduje napady.
Na dodatek, co z tego, jakby przestała słuchać. Weszłaby na jakąś imprezę (lub choćby do sklepu, gdzie muzykę z radia puszczają) i akurat leciałby Sean Paul, to co ?
waldi888231200, 28 stycznia 2008, 19:26
Przecież finalnie kawałek jej usunięto, natomiast jeśli urządzenie ma wadę i podaje dzwięk rozsynchronizowany (opóźniony) na jedno ucho to może to doprowadzić do efektów opisanych w tekście (a nie występujących np. na dyskotece) 8)
mikroos, 28 stycznia 2008, 19:30
No właśnie. JEŚLI ma wadę. A tego z artykułu wcale nie wiesz.
waldi888231200, 28 stycznia 2008, 19:57
To własnie jest samodzielne myślenie, wszyscy założyli że każdy iPod jest taki sam ,a nie jest, wycięto jej kawałek mózgu a iPoda nikt nie sprawdził gdy tymczasem odszkodowanie mogłoby pozwolić jej godnie żyć a producentowi uniknąć kolejnych wpadek 8)
mikroos, 28 stycznia 2008, 20:04
A tak na marginesie, to skąd wiesz, że każdy atak był powodowany przez iPoda? W artykule jest napisane jedynie o tym, że u lekarza zaprezentowała wywołanie objawów iPodem...
waldi888231200, 28 stycznia 2008, 20:15
Ipod tylko wyważył drzwi (podpiął) , reszta już moze być indukowana z pola. 8)
mikroos, 28 stycznia 2008, 20:17
Przed chwilą coś mówiłeś o wadliwym urządzeniu. Śmieszne to jest
waldi888231200, 28 stycznia 2008, 20:41
Sprzeczności brak, niezrozumiełeś
mikroos, 28 stycznia 2008, 20:47
to nie ja napisałem, że "Trzeba było nie słuchać tego iPoda" czy jakoś tak. Tymczasem to żadne rozwiązanie problemu, bo ciągle nie wiesz, czy iPod był przyczyną, bo nie wiesz, czy słuchała czegoś jeszcze. Ważne, że po interwencji lekarzy wszystko jest ok.
waldi888231200, 28 stycznia 2008, 20:54
No nie bardzo, w człowieku co niepotrzebne zanika a jej coś wycięto, tylko do czego to było potrzebne nie wiadomo. 8)
mikroos, 28 stycznia 2008, 20:58
To dlaczego obcinasz włosy i się golisz? Przecież są do czegoś potrzebne, gwałcisz własne ciało, PM ci się za to odpłaci
waldi888231200, 28 stycznia 2008, 21:01
Masz rację, ale to nie to samo co kawałek mózgu. ;D
mikroos, 28 stycznia 2008, 21:02
Niekoniecznie. Jak się okazuje, był to niepotrzebny i szkodzący organizmowi fragment ciała.
waldi888231200, 28 stycznia 2008, 21:33
To tak jaby latem zimowe buty wyrzucić ;D
mikroos, 28 stycznia 2008, 21:36
Długie włosy zimą na mrozie też się przydadzą, a i tak je ścinasz.
Kuks, 29 stycznia 2008, 22:13
Gdyby to iPod miał wadę, nie dostawałaby ataku tylko przy muzyce Seana Paula. A wątpię że tylko jego słuchała.
waldi888231200, 30 stycznia 2008, 03:48
Cenne spostrzeżenie , ale widocznie ten rodzaj muzyki lub artysta dodatkowo ma coś w swoich utworach co oddziaływuje głębiej. 8)