Pająk buduje makietę
Z daleka wydaje się, że mamy do czynienia ze średniej wielkości pająkiem, którego długość ciała wynosi około cala [2,5 cm - red]. Pająk, który wydaje się martwy i wysuszony, znajduje się w centrum sieci. To zwykły widok w Amazonii. Jeśli jednak podejdziesz bliżej, pająk zacznie poruszać się szybko w przód i w tył, pokazując, że żyje. Podejdź jeszcze bliżej, a przekonasz się, że wszystko jest dziwniejsze, niż się wydaje - pająk składa się z kawałków liści, martwych insektów i innych resztek - tak Phil Torres opisuje na blogu Rainforest Expeditions niezwykłe odkrycie.
Sztuczny pająk wydaje się żywy, gdyż nad nim lub pod nim ukrywa się jego twórca - prawdziwy pająk. Zwierzę, którego długość ciała wynosi zaledwie 0,5 centymetra, porusza siecią, by ożywić makietę. Taka strategia ma odstraszać drapieżniki, przekonując je, że napotkały zwierzę większe, niż w rzeczywistości.
Torres i jego zespół skonsultowali swoje spostrzeżenie z wieloma specjalistami zajmującymi się pająkami, którzy orzekli, że mamy prawdopodobnie do czynienia z nieznanym dotychczas gatunkiem z rodzaju Cyclosa. Przedstawiciele Cyclosa są dobrze znani z tego, że umieszczają na sieci różne odpadki, by przyciągnąć potencjalne ofiary. Tutaj mamy do czynienia ze strategią obliczoną na wystraszenie lub zmylenie potencjalnego drapieżnika. Badania wykazały, że taka strategia zdaje egzamin. Zaobserwowano, że żywiące się pająkami osy często atakują makietę, a nie prawdziwe pająki.
Torres przez 3 dni poszukiwań napotkał około 25 pająków z nowo odkrytego gatunku. Wszystkie znalazł w jednej okolicy. Doszedł do wniosku, że - przynajmniej na poziomie lokalnym - zasięg tego gatunku jest ograniczony.
Komentarze (2)
scanner, 19 grudnia 2012, 13:31
"przez 3 poszukiwań" - lata?
Mariusz Błoński, 19 grudnia 2012, 15:04
dni