Paliwo z powietrza
Niewielka brytyjska firma Air Fuel Synthesis produkuje paliwo... z powietrza. AFS uruchomiła w Stockton-on-Tees niewielką instalację, która od sierpnia wytworzyła pięć litrów paliwa z dwutlenku węgla i pary wodnej.
Bierzemy dwutlenek węgla z powietrza oraz wodór z wody i zamieniamy je w paliwo. Instalacja, którą wybudowaliśmy, ma pokazać, że stworzony przez nas proces działa - mówi Peter Harrison, szef AFS.
Prace firmy chwali Tim Fox z Institution of Mechanical Engineers w Londynie. Innowacja polega na tym, że zastosowali to w praktyce. To mała instalacja pilotażowa przechwytująca CO2 z powietrza, która opiera się na dobrze znanych zasadach.
Produkt AFS wygląda i pachnie jak paliwo, ale jest bardziej przejrzyste i czystsze. Można go używać w zwykłych silnikach.
W instalacji pilotażowej wykorzystywane są też komercyjne źródła CO2. AFS chce z nich zrezygnować, gdy tylko udoskonali technikę wychwytywania dwutlenku węgla z atmosfery. Firma chce też pozyskiwać konieczną do działania instalacji energię ze źródeł odnawialnych.
Pomimo tego, że przed AFS jeszcze sporo pracy, kierownictwo przedsiębiorstwa chce w 2014 roku uruchomić instalację produkującą tonę paliwa dziennie.
Przed miesiącem informowaliśmy, że US Navy chce produkować paliwo lotnicze z wody morskiej.
Komentarze (15)
sig, 22 października 2012, 11:48
5 litrów od sierpnia? coś z wydajnością kiepsko. Ciekawe też ile do tego prądu zużyli. Bo może się okazać że lepiej było wsadzić go w akumulatory a nie w paliwo.
scanner, 22 października 2012, 11:56
Dokładnie o tym samym pomyślałem. Żeby nie było tak, że więcej śmieci niż pożytku z tego jest.
yaworski, 22 października 2012, 12:01
W artykule jest wyraźnie napisane, że jest to niewielka instalacja uruchomiona pilotażowo. Napisane jest też, że do 2014 chcą produkować tonę paliwa dziennie korzystając przy tym z zasilania z odnawialnych źródeł.
sig, 22 października 2012, 12:16
Co nadal nie mówi nic ani o opłacalności całego procesu, ani też zużyciu energii. A takowe będzie pewnie spore, bo podejrzewam że skraplają rzeczową parę i dokonują elektrolizy. To skąd ten prąd nie ma znaczenia, ważne żeby nie skończyło się jak z biopaliwami gdzie produkcja pochłania więcej energii niż potem uzyskujemy.
Przemek Kobel, 22 października 2012, 12:28
Po przetłumaczeniu z mowy marketingowców: nie potrafimy odzyskać nawet tego &^@&$#! CO2 i musimy go kupować w butlach.
A tak w ogóle to nie lepiej byłoby ten węgiel gdzieś zakopać, a paliwo robić z samego wodoru?
sig, 22 października 2012, 12:33
Lepiej zakopać co2, już Majowie użyźniali w ten sposób glebę. Co paliwa z wodoru to niestety są problemy z przechowywaniem. Jeśli chodzi o źródło co2, to komin najbliższej ciepłowni/innej fabryki powinien go dostarczyć w sporych ilościach.
Przemek Kobel, 22 października 2012, 12:46
Cudnie! Wychodzi, że mamy szansę zostać potentatem w produkcji tego niby eko-paliwa, a jak zbudujemy drugi Bełchatów, albo Turów, to już w tym paliwie będziemy się normalnie taplać.
Tylko jedno drobne pytanie: skoro nie działa im odzyskiwanie dwutlenku węgla (a kto wie, może nawet i ditlenku) z powietrza, to skąd pewność że zadziała z komina?
GODsaveTHEcat, 22 października 2012, 13:27
Gdyby to działało to miałoby to sens nawet gdyby pobierało więcej energii niż jest w stanie wyprodukować w postaci paliwa. Problemem naszych czasów nie jest brak źródeł "czystej energii", problemem jest magazynowanie energii.Łącząc taką instalacje z elektrownią wiatrową lub słoneczną, uzyskujemy stabilne paliwo kiedy są sprzyjające warunki (jest pogoda), a zużywamy kiedy jest potrzebna. W przeciwieństwie do wodoru uzyskujemy paliwo które łatwo magazynować, transportować i zużyć odzyskując część zmagazynowanej w nim energii. Z pewnością będzie duża różnica między energią którą włożyliśmy a którą odzyskamy ale kogo to obchodzi skoro taką instalacje możemy postawić np. na pustyni (oczywiście jak znajdziemy jakieś źródło wody) i zasilać darmową energią słoneczną? Trochę za mało danych co do wydajności ale w zamyśle ma to sens.
Jajcenty, 22 października 2012, 13:34
Weź pod uwagę opłaty za CO2, to zmienia założenia biznesowe. Zresztą było już tu na KW że bardziej może się opłacać łapanie CO2 z powietrza w zapadłej dziurze na końcu świata, ale mającej dostęp do taniej energii, niż czerpanie z bogatych w CO2 gazów odlotowych, notabene nie zawierających więcej niż kilka procent CO2.
Mariusz Błoński, 22 października 2012, 13:58
Tą jednotonową instalację to powinni postawić w jakimś Pekinie czy innym zasyfionym chińskim mieście. Tańsza siła robocza + dużo CO2 w powietrzu - może uda się na 0 wyjść.
antykwant, 22 października 2012, 14:44
Na komentarze zawsze spoglądam z obawą przed osobami, które mają problem z czytaniem ze zrozumieniem. I tu dokładnie są takie osoby. Jest napisane, że instalacja pilotażowa, że będą prowadzić dalsze badania, ale NIE JEST napisane, że wdrożą program na większą skalę. W takich projektach siedzi więcej mądrych głów niż naukowców-amatorów na tym forum. Nie martwcie się więc bo poradzą sobie z obliczeniem rentowności, wydajności i innych ważnych czynników.
Projekty, prototypy, wynalazki, które się nie sprawdziły nie są wdrażane bez zastanowienia. Dlatego proszę o więcej zrozumienia i koncentracji przy czytaniu.
sig, 22 października 2012, 15:14
O ile nie okażą się "mądre" tylko w pozyskiwaniu funduszy (zwłaszcza państwowych). Spokojnie panie polityk, paliwo z ropy "kopalnej" podrożeje 10x i nasze będzie tańsze (o ile uda się zbudować dość dużą instalację, ale to kwestia kolejnego kwadryliarda euro z kieszeni podatników czyli nie pańskiej). Dodatkowo w trakcie następnej kampanii wyborczej wspomnisz że popierasz (pseudo)ekologiczne działania mające na celu ograniczenie ilości dwutlenku węgla w powietrzu. A ten jak wiadomo odpowiada za niski przyrost naturalny natłok chorób wynikających z wychowania bezstresowego oraz obecny kryzys.
NTGuilty, 22 października 2012, 17:41
Panowie, spokojnie, coby nie było trzeba szukać innych źródeł paliwa. Ropa się kiedyś skończy a paliwo z powietrza może okazać się bardziej korzystne w wydobywaniu niż tutaj przeliczacie. A AFS do biznesu napewno dokładać nie będzie - o to niech was głowa nie boli
GregVIII, 23 października 2012, 01:48
Idea ciekawa, wydajność nawet jak na pilotażową instalację z czystym źródłem CO2 i wody nie powala. Połączenie z energią wiatru czy słońca mogło by dawać wymierne korzyści wszędzie. Jedyne co to ... kasa, której polska nie ma.
Przemek Kobel, 23 października 2012, 10:55
Ja myślę, że ta dyskusja jest efektem tego, że ludzie dają się złapać na ten sam numer tylko ograniczoną liczbę razy.
http://en.wikipedia.org/wiki/Tokamak