Machanie machaniu nierówne
Machanie przez psa ogonem nie jest po prostu machaniem. Okazuje się, że psy rozpoznają i inaczej reagują na ruchy ogona w prawą i lewą stronę.
Badania, których wyniki ukazały się w piśmie Current Biology, pokazują, że podobnie jak ludzie, psy mają asymetrycznie zorganizowane mózgi, a poszczególne półkule spełniają odmienne role.
Najnowsze studium to pokłosie wcześniejszego badania tego samego włoskiego zespołu, które wykazało, że psy machają ogonem w prawo, gdy odczuwają pozytywne emocje (np. na widok właściciela), a w lewo, gdy emocje są negatywne (np. podczas spotkania z nielubianym/nieprzyjaznym psem). Aktywacja lewej półkuli prowadzi do wymachiwania "do prawej", a prawej do machania "do lewej".
Wiedząc to, naukowcy zaczęli się zastanawiać, czy kierunek machania ogonem ma jakieś znaczenie dla innych psów. Okazuje się, że ma.
W ramach eksperymentów psom wyświetlano filmy. Gdy "ochotnicy" widzieli czworonoga kręcącego ogonem w lewo, ich tętno wzrastało i pojawiały się symptomy niepokoju. Kiedy model machał w prawo, obserwowane psy pozostawały zrelaksowane.
Pies patrzący na psa, w którego machaniu ogonem występuje prawostronne odchylenie - i który w związku z tym wykazuje aktywację lewej półkuli, jak gdyby doświadczał czegoś pozytywnego [...] - także się rozluźnia. Dla odmiany pies obserwujący psa machającego ogonem w lewo - a więc wykazującego aktywację prawej półkuli, jakby doświadczał czegoś negatywnego/wycofania - również przejawia reakcje lękowe [...] - opowiada Giorgio Vallortigara z Uniwersytetu w Trydencie.
Vallortigara nie sądzi, by psy celowo komunikowały emocje innym psom. To raczej automatyczny produkt uboczny aktywacji półkul.
Komentarze (9)
glaude, 4 listopada 2013, 13:40
Kolejny dowód na to, ze psy mają neurony lustrzane
radar, 4 listopada 2013, 14:08
A ja głupi myślałem, że jak pies macha ogonem to raz w prawo, a potem musi raz w lewo, a tu nie, tylko w prawo
No i pasowałoby wytłumaczyć, "w prawo" patrząc od mordy czy od d...rugiej strony?
pogo, 4 listopada 2013, 15:39
radar:
Robisz zamieszanie czy rzeczywiście nie zrozumiałeś tekstu?
1. chodzi o prawą/lewą stronę psa (jego prawy/lewy bok)
2. chodzi o stopień wychylania w prawo i w lewo.
Test rzeczywiście nie jest zbyt jasno napisany i dopiero po przeczytaniu całości udało mi się poskładać to w całość...
radar, 5 listopada 2013, 12:07
Absolutnie nie chodzi o zamieszanie, ani o czepianie się np. tłumaczenia czy jakości tekstu.
Obecnie nie posiadam psa, ale zdawało mi się, że machanie jest w miarę symetryczne, a nawet jak nie to z niewielkimi odchyłami. Można zauważyć asymetrię, ale czy zawsze?
Fajnie by było zobaczyć filmik z przykładowym merdaniem "na lewo i prawo", żeby zobaczyć nie co psy, a co naukowcy mają na myśli
TrzyGrosze, 5 listopada 2013, 12:30
Ja od kilku lat patrzę na merdający ogon Króla Miśka, i nigdy nie zwróciła mojej uwagi jakakolwiek asymetria, więc musiałem przeprowadzić obserwacje.
Faktycznie, jest tendencja akcentowania prawej strony, choć ogon duży i siłą bezwładności przelatuje oś symetri.
Z obserwacją machania w lewo, będą kłopoty. Misiek rzadko ma powody do emocji negatywnych.
radar, 5 listopada 2013, 13:07
Otóż to. Różnice nie są zauważalne na 100%. Pytanie, czy postawa psa ma znaczenie, tzn. jeśli stoi łapani tylnymi obok siebie to ok, a co jeśli lewa noga jest bardziej z przodu, to zad mu się przekrzywia w jego lewo... brali to pod uwagę?
Astroboy, 6 listopada 2013, 19:33
Może przegapili też siłę Coriolisa? Trzeba ustawiać Miśka w różnych kierunkach geograficznych.
TrzyGrosze, 6 listopada 2013, 20:15
Wy się śmiejecie, a ja już drugi dzień mam obsesje na punkcie kierunku machania tym ogonem.
Coś strasznego, co trochę mieć dylemat, czy aby za mocno nie merdnął w lewo.
Astroboy, 8 listopada 2013, 16:21
Żarty żartami, ale Waszeci niepewność rozumiem. Takoż radości niezmiennej dostarczają mi Waszmości komentarze wczoraj pomieszczone. Tuszę z tego, że w lewo ogon Miśka nazbyt się nie wychylił. Dalszych znamion takiego życząc, kreślę się uniżenie.
P.S. Niepewność i drżenie me brak dzisiejszej Waszeci bytności jeno powoduje.