Australijski rybak złowił rekina-żywą skamieniałość

| Nauki przyrodnicze

Australijski rybak David Guillot złowił rzadkiego płaszczaka (Chlamydoselachus anguineus), prymitywnego rekina z rodziny płaszczakowatych. Warto dodać, że ta monotypowa rodzina obejmuje tylko dwa współcześnie żyjące gatunki.

Angielska nazwa ryby - rekin falbankowy (frilled shark) - nawiązuje do sześciu par szczelin skrzelowych. Łeb tego stworzenia wyglądał jak obiekt z horroru - opowiadał rybak w wywiadzie udzielonym Fairfax Radio.

Guillot łowił trawlerem w pobliżu Lakes Entrance, gdy z wody głębokiej na ok. 1,1 km wyciągnął mierzącego 1,5 m rekina. Przez dziwną "aparycję" początkowo myślał, że to nowy gatunek.

Zasięg występowania płaszczaków w okolicach stoków kontynentalnych Oceanów Spokojnego i Atlantyckiego jest duży, ale i nieregularny. Choć Ch. anguineus chwytano na głębokości 1570 m, poniżej 1200 m spotyka się je rzadko.

Rekiny te rzadko padają ludzkim łupem, bo ich habitaty znajdują się zazwyczaj na terenach, gdzie rybołówstwo jest zabronione. Czasem jednak płaszczaki można znaleźć na tajwańskich targowiskach.

Płaszczaki mają 25 rzędów zębów, w sumie ok. 300 sztuk. Żywią się kałamarnicami i rybami. Ich ciąża trwa circa 3,5 roku, bo płody rosną tylko ok. 1,4 cm miesięcznie.

Egzemplarz złowiony przez Guillota nie przeżył długo, więc rybak przekazał go CSIRO.

 

płaszczak Chlamydoselachus anguineus rekin Australia rybak David Guillot Lakes Entrance