Nie mają płci, lecz pozwolą ją zrozumieć
Grzyby nie mają płci w tradycyjnym rozumieniu tego słowa. Zamiast różnego zestawu chromosomów, jak u zwierząt, różnica umożliwiająca grzybom rozmnażanie płciowe ogranicza się do różnic w sekwencji wąskiej grupy genów. Mimo to grzyby mogą stać się kluczem do zrozumienia procesu powstania chromosomów płciowych u wyższych organizmów. Okazuje się bowiem, że fragmenty DNA odpowiedzialne za determinację płci u roślin i zwierząt są wyraźnie zbieżne z podobnymi sekwencjami u grzybów.
Istnieje wiele sposobów określenia płci organizmu. U człowieka na przykład wystarcza do tego obserwacja całych chromosomów - mężczyźni mają chromosom Y, którego brak u kobiet. Zamiast niego, panie posiadają drugi chromosom X, który zostaje silnie skondensowany do postaci tzw. ciałka Barr. Do tej pory nie było jednak wiadomo, skąd powstała tak duża różnica w strukturze DNA w obrębie pojedynczego gatunku.
Dotychczas najpopularniejszą wśród naukowców teorią dotyczącą powstania chromosomów płciowych była hipoteza zakładająca wadliwą replikację chromosomów. Zgodnie z nią, u niezdefiniowanego bliżej praprzodka wyższych organizmów doszło w trakcie podziału komórkowego do przerwania replikacji DNA. W wyniku tego procesu jeden z chromosomów rozpadł się na dwie części, z których jedna stała się przyszłym chromosomem płciowym. Do tej pory brakowało jednak potwierdzenia prawdziwości tego odkrycia.
Przełom przyniosły badania wykonane niedawno na szwedzkim Uniwersytecie Uppsala. Potwierdziły one, że pomiędzy odcinkami DNA determinującymi płeć u zwierząt i roślin, a analogicznymi odcinkami u grzyba Neurospora tetrasperma, istnieje wyraźna zgodność sekwencji (zwana przez biologów homologią). Zwiększa to prawdopodobieństwo, że ustalona wcześniej hipoteza o powstaniu płci jest prawdziwa.
Odkrycie Szwedów może znaleźć znacznie szersze zastosowanie, niż się z pozoru wydaje, a dalsze poznanie struktury genów może przynieść dalekosiężne korzyści. Za jakiś czas naukowcy mogą bowiem zacząć wykorzystywać N. tetrasperma jako model niektórych zaburzeń oraz procesów związanych z płcią oraz różnicami pomiędzy samcami i samicami wyższych organizmów.
Komentarze (3)
wilk, 21 marca 2008, 00:21
Ciekawa teoria, wynika z niej, że wszystkie rozdzielnopłciowe organizmy żywe na Ziemi pochodziły z wadliwego podziału jednego jedynego organizmu, a z całej reszty powstały grzyby, bakterie, wirusy...
mikroos, 21 marca 2008, 00:28
Nie do końca. Analizy sekwencyjne wskazują, że taki proces zdarzył się kilkakrotnie w historii świata ożywionego.
waldi888231200, 22 marca 2008, 18:14
No i mamy Adama, ale co z Ewą?? 8)