Przez USA i Kanadę tracimy plony
Po raz pierwszy udało się oszacować rozmiar strat w rolnictwie spowodowanych zanieczyszczeniami powietrza ozonem. Badania przeprowadzone przez uczonych z University of Leeds i University of York wykazały, że Europa traci co roku około 1,2 miliona ton zboża. Szkody na taką skalę powodują zanieczyszczenia znad Ameryki Północnej.
Naukowcy opublikowali w piśmie Biogeosciences wyliczenia, pokazujące, jak ozon (powstający m.in. podczas produkcji paliw kopalnych) emitowany w Europie, Ameryce Północnej i Azji Południowo-Wschodniej wpływa na zmniejszenie plonów pszenicy, kukurydzy, soi, bawełny, ziemniaków i ryżu.
Największe jednostkowe straty z powodu zanieczyszczeń międzykontynentalnych ponosi właśnie Europa.
Największy w skali globalnej wpływ na straty w uprawach mają zanieczyszczenia powstające w Azji. Przyczyniają się one do 50-60% strat w plonach pszenicy i ponad 90% w uprawach ryżu. Ameryka Północna ma największy negatywny wpływ na uprawy kukurydzy (60-70% strat) i soi (75-85%). Europejskie zanieczyszczenia najmniej przyczyniają się do marnotrawienia plonów. Dzieje się tak ze względu na rozkład ciśnień i wiatrów, roznoszących zanieczyszczenia po kuli ziemskiej.
Komentarze (9)
Piotrek, 31 stycznia 2012, 13:08
Tak, tak...tak samo jak ocieplenie klimatu przez które wczoraj zanotowałem na termometrze -25 stopni Celciusza
Jakoś do wszystkich tego typu rewelacji jestem bardzo sceptycznie nastawiony
BOINC, 31 stycznia 2012, 13:48
Do ocieplenia klimatu podchodzą z przymrużeniem oka (prawda jak zwykle leży gdzieś po środku). Natomiast co do temperatur za oknem to przypominam że ocieplenie klimatu nie spowoduje zniknięcia zimy, tylko pojawienie się większej ilości ekstremalnych zjawisk: susze, powodzie, mrozy itd .
polapol, 31 stycznia 2012, 15:15
Dziwne spostrzeżenie "Europejskie zanieczyszczenia najmniej przyczyniają się do marnotrawienia plonów". Trudno, żeby Europa zajmująca niecałe 8% powierzchni lądowej miała odczuwalne zanieczyszczenia. Poza tym chyba tylko my na świecie utrudniamy sobie życie i mamy milion pięćset przepisów dotyczących ochrony środowiska i opłat ekologicznych.
Skoro w Europie trzeba słono płacić za zanieczyszczanie środowiska, to przenosimy produkcję do części świata, w których nie jest to problemem (Chiny, Brazylia, Indie itp.). Tak jakby inne kontynenty na nas nie oddziaływały... Ehe, bo wokół Europy jest kurtyna ekologiczna, która nie przepuszcza zanieczyszczeń... Szkoda gadać... Czysta hipokryzja... A potem czytam niezwykle zaskakujący artykuł o tym, jak to przez USA i Kanadę tracimy plony.
Mariusz Błoński, 31 stycznia 2012, 16:50
Tu nie chodzi o powierzchnię, a o stopień uprzemysłowienia przecież. Przypuszczam, że cała Afryka emituje mniej zanieczyszczań przemysłowych niż UE. Do badań wzięto najbardziej uprzemysłowione regiony świata: Ameryka Północna, Europa, Azja Południowo-Wschodnia.
Hidden, 31 stycznia 2012, 16:51
No i jakby nie patrzeć, to co się dzieje za oknem to dobry przykład ekstremalnej pogody.
Mariusz Błoński, 31 stycznia 2012, 16:53
Dokładnie. Zima bez śniegu. W styczniu dodatnie temperatury, a potem nagle po minus kilkanaście. Ludzie coś mylą klimat z pogodą i nie wiedzieć czemu uważają, że globalne ocieplenie oznacza, że wszędzie,równomiernie będzie robiło się ciepło.
waldi888231200, 1 lutego 2012, 00:06
Skoro kukurydzy szkodzi to co z ludzkimi płucami ?? Może i ze stonką to prawda.
Templ, 1 lutego 2012, 12:24
Na wszystkich bogów... Ozon jest rzeczywiście toksyczny, ale w życiu nie słyszałem żeby powstawał w procesie spalania... z tego co się orientuję to bardiej przy wyładowaniach koronowych, burzach, kiedy to czasteczki tlenu dostają wystarczającego kopa energetycznego, żeby się połączyć w 3. Z tego co również się orientuję ozon nie jest supertrwałym związkiem. Z tego co wygrzebałem - czas połowicznego rozpadu na O+O2 wynosi ok 30 minut. Nie wiem jak bardzo moje źródła są wiarygodne, ale nie wydaje mi sie żeby ozon przyleciał z Azji wschodniej czy zza oceanu w czasie wystarcającym żeby lwia jego część się nie rozpadła.
http://ozon24.pl/jak-powstaje-ozon
http://www.sciaga.pl/tekst/101427-102-tlen
Pozdrawiam kopaczy wiedzy!
Mariusz Błoński, 1 lutego 2012, 13:25
Zrobilem złe założenie. On powstaje z m.in. z paliw kopalnych. ale nie ze spalania, a np. podczas ich produkcji, kiedy to emitowane są związki chemiczne, z których blisko ziemi tworzy się ozon, z kolei wpływa na powstawanie kwaśnych deszczów i smogu fotochemicznego. Poprawiam.