Francuski pocałunek po japońsku
Na japońskim Uniwersytecie Elektrokomunikacji powstało prototypowe urządzenie, które ma umożliwić przekazywanie za pomocą internetu... francuskich pocałunków. Jak mówią jego twórcy z Kajimoto Laboratory, to może być początek prac nad możliwością pełnego przekazywania za pomocą sieci obecności drugiej osoby.
Japońskie urządzenie przypomina nieco alkomat. Do ust wkładamy rurkę, którą poruszamy za pomoca języka, a jej ruchy są przekazywane zdalnie na inne urządzenie. Trzymane w ustach przez osobę, którą chcemy „pocałować".
Takie „pocałunki" mogą być też nagrywane i odtwarzane. Japończycy mówią, że ma to pomóc kochankom, którzy w danej chwili nie przebywają razem. Ponadto, jak mówią, jeśli na przykład ktoś znany użyje tego urządzenia i nagra swój pocałunek, to może się to stać bardzo popularne wśród fanów.
Oczywiście naukowcy zdają sobie sprawę, że kawałek plastikowej rurki nie zastąpi żywego człowieka. Zapewniają jednak, że pracują nad usprawnieniami. „Pocałunek zawiera w sobie smak, sposób oddychania, wilgoć języka. Jeśli uda nam się odtworzyć te wszystkie elementy, uzyskamy bardzo interesujące urządzenie" - mówi Nobuhiro Takahashi, którego możemy oglądać na załączonym poniżej filmie.
Komentarze (6)
pogo, 6 maja 2011, 14:29
rozbroił mnie komentarz jednego kumpla po przeczytaniu tego artykułu:
nie wytrwałem do końca tego filmiku... pogrzane.
Co najgorsze, takie wynalazki spokojnie znajdą swoich amatorów... Wyobraź sobie takich nolife'ów z WOWa, którzy organizują sobei wyjście do pubu w karczmie WOWowej:)
teraz taki koleś będzie mógł spić drugiego kolesia, który się podaje za elfkę i jeszcze się z nią przelizać
LOL
Jajcenty, 6 maja 2011, 15:13
Jako środek seksu zastępczego to rzeczywiście pogięte. Zapewne w połączeniu z androidami będzie się można w przyszłości stukać na odległość. Na dzisiaj widzę zastosowanie jako manipulator dla osób niepełnosprawnych.
Mariusz Błoński, 6 maja 2011, 18:16
Zastanawiam się nad czymś takim: miłośnik tego czegoś "całuje się" na odległość z miłośniczką tego czegoś. Jakiś wstrętny zboczeniec robi włam i tera on się "całuje" z miłośniczką. Czy zboczeniec może zostać skazany za gwałt?
pogo, 6 maja 2011, 19:55
A w ogóle za całowanie można być skazanym za gwałt? Czy to już jest stosunek płciowy?
raczej pomyśl o tym zenie koniecznie musisz to wkładać do ust XD
Jajcenty, 6 maja 2011, 20:13
Jak najbardziej: przemoc, groźba lub podstęp. Pozostaje problem czy trzymanie tego czegoś w intymnych otworach jest inną czynnością seksualną
Jakoś nie jestem przekonany...
romero, 6 maja 2011, 20:40
Za chwilę to coś skonstruują już nie w formie słomki, ale "...."
to dopiero będą perwersje w sieci