Łatwiejsza produkcja ekologicznych plastików
Południowokoreańscy naukowcy z uniwersytetu KAIS oraz firmy LG Chem znacząco uprościli sposób produkcji przyjaznego dla środowiska polimeru, który nie powstaje z paliw kopalnych. Naukowcy w swoich pracach skupili się na polilaktydzie (PLA), w pełni biodegradowalnym polimerze otrzymywanym z surowców naturalnych.
Dotychczas PLA powstawał w skutek dwustopniowej fermentacji oraz polimeryzacji. Są to procesy skomplikowane i drogie, co z kolei powodowało, że PLA nie mógł się rozpowszechnić.
Koreańczycy wykorzystali zmodyfikowane bakterie E. coli dzięki którym proces produkcji PLA ogranicza się do jednego etapu. Oznacza to, że bakterie E. coli są teraz w stanie efektywnie produkować polimery w czasie jednostopniowego procesu fermentacji. [...] Nowa technika może być użyteczna przy tworzeniu innych zmienionych genetycznie organizmów, które będą w stanie produkować różne, niewystępujące w środowisku polimery, dzięki procesowi fermentacji materiałów ze źródeł odnawialnych - stwierdzili naukowcy.
Komentarze (1)
Chemik_Mlody, 24 listopada 2009, 00:12
Z tą jednostopniową fermentacją, to pomysł wałkowany już od kilku lat w różnych instytutach, ale moim skromnym zdaniem jeden problem zamienia się na drugi.
Nie jestem pewien czy proste odsączenie laktydu kwasu mlekowego od bakterii i następnie polimeryzacja jest tańsze od co prawda jednoetapowej syntezy jednak połączonej z oczyszczaniem stałego polimeru od stałych bakterii, albo się bawimy wirówkami, albo ekstrakcja rozpuszczalnikami, co nigdy tanie nie jest...
Plusem z pewnością tej metody jest to że otrzymuje się polimery o niskim rozrzucie cząsteczkowym, a przy tym z pewnością o współczynniku krystaliczności większym niż w stosunku do syntetycznego polimeru, a co za tym idzie twardszy i bardziej kruchy.
Ale bolączką z pewnością jest problem oczyszczania tego polimeru, wątpie aby ktokolwiek chciał kupić polimer zanieczyszczony bakteriami...