Probiotyki nie pomagają dzieciom przy zakażeniu układu pokarmowego
Probiotyki stały się popularną metodą leczenia dzieci cierpiących na ostre zakażenie przewodu pokarmowego, mówi doktor David Schnadower. Tymczasem duże badania przeprowadzone w USA wykazały, że ten kosztowny dla rodziców sposób leczenia nie działa.
Wyniki badań ukazały się w najnowszym numerze New England Journal of Medicine. Ich autorzy przyjrzeli się niemal 1000 dzieci w wieku od 3 miesięcy do 4 lat i dostarczyli dowodów, że probiotyki, podawane dzieciom przez rodziców w nadziei na przywrócenie równowagi mikrobiomu i poprawienie działania systemu odpornościowego, nie działają.
Chcieliśmy dostarczyć ostatecznych i niezależnych dowodów za lub przeciwko podawania probiotyków małym dzieciom cierpiącym na ostre zakażenie przewodu pokarmowego, mówi Schnadower. Uczony przeprowadził dwa badania. Większe, w USA, w którym sprawdzano skuteczność probiotyku o nazwie handlowej Culturelle (LGG) oraz mniejsze, w Kanadzie, gdzie przyglądano się skuteczności Lacidofilu. Oba badania dały podobne wyniki.
Probiotyki w żaden sposób nie pomagały dzieciom. Rodzice lepiej zrobią, jeśli nie będą ich kupować, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczą na owoce i warzywa dla swoich dzieci, mówi współautor badań Philip I. Tarr z Washington University.
Obecnie jedyną metodą leczenia ostrego zakażenia przewodu pokarmowego u dzieci jest podawanie im płynów by zapobiec odwodnieniu. Brak innych sposobów leczenia powoduje, że niektórzy lekarze i rodzice sięgają po probiotyki.
Jako, że probiotyki nie są regulowane tak ściśle jak leki, ich producenci mogą twierdzić, że pomagają i nie muszą mieć na to mocnych dowodów naukowych.
Probiotyki to dla producentów żyła złota. W samych tylko Stanach Zjednoczonych klienci wydali na nie w 2015 roku aż 37 miliardów dolarów, a do 2023 roku kwota ta może wzrosnąć do 64 miliardów. Jako, że probiotyki są bardzo popularne, ważnym jest upewnienie się, iż wydatek wart jest tej ceny. W badanym przypadku probiotyki nie przynoszą dzieciom żadnych korzyści, nie warto więc ich kupować, mówi Schnadower.
W czasie badań prowadzonych w USA naukowcy przyjrzeli się 971 dzieciom, które w latach 2014–2017 trafiły do dziesięciu różnych szpitali w USA. Pod uwagę brano dzieci z objawami ostrego zakażenia układu pokarmowego, które przez dwa tygodnie przed zgłoszeniem się do szpitala nie brały żadnych probiotyków. Połowie dzieci losowo przepisano Culturelle, które miały zażywać dwa razy dziennie przez pięć dni, a połowie placebo. Ponadto dzieci były leczone standardowymi metodami.
Niezależnie od tego, czy dzieciom podawano probiotyk czy placebo, ich objawy i czas trwania choroby były identyczne.
Testowaliśmy wiele różnych scenariuszy. Porównywaliśmy niemowlęta i dzieci starsze, sprawdzaliśmy czy brane były antybiotyki, scenariusze, w których problemy były powodowane przez wirusy albo przez bakterie, testowaliśmy probiotyki pod kątem ich czystości. Za każdym razem dochodziliśmy do tych samych wniosków. LGG nie pomogło, mówi Schnadower.
Komentarze (10)
おくりびと, 23 listopada 2018, 06:12
Przy zatruciu pokarmowym pomaga węgiel aktywny, jest najtańszym środkiem.
Gość, 23 listopada 2018, 11:06
Testowano tez tylko dwa probiotyki, wypadaloby kilkadziesiąt lub nawet ...set.
nantaniel, 23 listopada 2018, 11:20
Ostre zakażenie przewodu pokarmowego to nie zatrucie pokarmowe.
Jarkus, 23 listopada 2018, 14:36
Kamyczek do ogródka antyszczepionkowców:
Sytuacja 1:
Lekarze i naukowcy zaprzeczają szczególnej szkodliwości szczepionek - powiązaniu ich z autyzmem itd. Przeciwnie - wykazują we wszelkich badaniach, że szczepionki potężnie przyczyniły się do zmniejszenia zachorowań ludzkich populacji.
Teza antyszczepionkowców: wszyscy lekarze to albo cyniczne, przekupne świnie i za pieniądze bigfarmy zrobią wszystko, albo rzemieślnicy z wypranymi mózgami nie dostrzegający oczywistej szkodliwości szczepień. Jednostki, które się wyłamią są zastraszane, piętnowane lub nawet mordowane. Medyczne wydawnictwa (periodyczne i książkowe) trzęsą portkami przed konsekwencjami publikacji, które zagroziłyby miliardowym zyskom bigfarmy ze szczepionek. Te miliardy to wystarczający powód dla potężnych korporacji do zawiązania światowego spisku.
Sytuacja 2:
Lekarze/naukowcy/uniwersytety robią badania publikowane później szeroko a wykazujące bezużyteczność (w pewnych powszechnych zastosowaniach) probiotyków. Badania które są zagrożeniem dla wielomiliardowych interesów tej samej bigfarmy. Nikt im nie grozi, nie zamyka ust łapówką i nie morduje. Te miliardy nie są wystarczającym powodem nawet do tego, żeby rzecznik prasowy jakiejś korpo skomentował te badania odpowiednio chłodnymi słowami.
Krzychoo, 23 listopada 2018, 17:30
Nawet lepiej: rynek szczepionek jest wart kilkukrotne mniej. Szczepionki podaje się zazwyczaj raz, do kilku razy. Probiotyki można żreć codziennie całe życie.
おくりびと, 23 listopada 2018, 20:00
Zakażenia przewodu pokarmowego przeczytaj o wszystkich możliwych przyczynach potem pogadamy https://pl.wikipedia.org/wiki/Zakażenia_przewodu_pokarmowego Węgiel aktywny: Jelitowy lek adsorbujący. Po podaniu doustnym wiąże nieselektywnie różne substancje znajdujące się w przewodzie pokarmowym, w tym związki nasilające perystaltykę i przenikanie wody do światła jelita, toksyny bakteryjne, bakterie, leki, produkty gnilne, gazy jelitowe, substancje toksyczne itp., uniemożliwiając w ten sposób ich wchłonięcie z przewodu pokarmowego. https://www.pfm.pl/indeks_lekow/lek/leki-przeciwbiegunkowe-przeciwzakazne-przeciwzapalne-stosowane-w-chorobach-przewodu-pokarmowego/wegiel-leczniczy-vp/A07/5721
Tak to prawda, ale za szczepienia płaci państwo z Twojej kieszeni, a probiotyki musisz kupić sam więc nie będziesz iż jeść wiadrami bo Twój budżet nie da rady. A jak zabraknie w państwowym to się pożyczy na poczet przyszłych pokoleń.
A ile dokładnie do 0 do 18 roku życia. Może podliczysz? https://mamotoja.pl/kalendarz-szczepien.html Policz dodatkowe ma grypę gratisowe dla seniorów 65+ oraz wciskane na WZW przed operacjami (zabiegami) 3 dawki w PL oraz często na tężec. A potem spróbuj to przeliczyć na kasę
Krzychoo, 24 listopada 2018, 08:36
Oj, stary nie rozumiem o co Ci chodzi, co to liczysz. Twoje argumenty typowe dla (tu sobie sam wstaw) wyrwane z kontekstu. Przecież na początku napisałem:
Rynek szczepionek w USA, prognoza na 2018: 17.4 mld dolarów LINK
Rynek probiotyków w USA, w 217: 40.1 mld dolarów LINK
I ma na to moją pełną zgodę. A ty nie korzystasz z medycyny opłacanej przez Państwo? (Pytanie retoryczne).
おくりびと, 24 listopada 2018, 14:48
Przy Twoim podejściu do szczepień nie powinieneś wklejać linka Rynek szczepionek w USA, prognoza na 2018: 17.4 mld dolarów https://prawdaoszczepionkach.pl/prognoza-rynku-szczepionek-w-stanach-zjednoczonych-do-2018-r--wynosi-17-4-mld-dolarow,14,320.htm Widzimy na nim u dołu całą litanię książek antyszczepionkowych.
Co do raportu o probiotykach po przetłumaczeniu otrzymujemy:
New York, NY, 21 czerwca 2018 (GLOBE NEWSWIRE) - Zion Market Research opublikował nowy raport zatytułowany "Rynek probiotyków według rodzaju składnika (bakterie i drożdże), według funkcji (regularne stosowanie, zapobiegawcza opieka zdrowotna i terapia), Zastosowanie (żywność i napoje, suplementy diety i pasza dla zwierząt) oraz przez użytkownika końcowego (ludzkie probiotyki i probiotyki na zwierzętach): globalna perspektywa przemysłowa, wszechstronna analiza i prognoza, 2018-2024 " . Według raportu światowy rynek probiotyków został wyceniony na około 40,09 miliardów USD w 2017 roku i oczekuje się, że do końca 2024 roku osiągnie przychody w wysokości 65,87 miliarda USD, rosnące w CAGR około 7,35% w latach 2018-2024.
Ja miałem na myśli takie probiotyki jakie kupujesz w aptece, czyli przeznaczone w zapobiegawczej opiece zdrowotnej i terapii bo o takich mowa w artykule jaki omawiamy, a nie o drożdżach i wyrobach dla świń i innego przemysłu. Więc może jeszcze raz policzysz dla tej grupy produktu?
Krzychoo, 24 listopada 2018, 15:52
Ja nie wiem co miałeś, masz i bedziesz miał na myśli. Zbyt czesto i szybko zmieniasz temat.
おくりびと, 24 listopada 2018, 16:11
Przy zatruciu pokarmowym pomaga węgiel aktywny, jest najtańszym środkiem. Ja napisałem tylko tyle, a potem Jarkus wrzucił
No i mamy to co mamy Czepiaj się zatem Jarkus-a