UE chce 500 000 punktów ładowania pojazdów elektrycznych

| Ciekawostki
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Toyota

Komisja Europejska chce, by do 2020 roku na terenie UE pojawiło się 500 000 nowych punktów ładowania samochodów elektrycznych. Dzięki naszej propozycji zakładającej powstanie punktów ładowania z ustandaryzowaną wtyczką, samochody elektryczne będą mogły w końcu zagościć na drogach Europy - mówi komisarz Connie Hedegaard. Punkty ładowania mają powstać w ramach wartego 8 miliardów euro planu Clean Power for Transport Package. Zakłada on też inwestycje w napęd wodorowy, biopaliwa i inne odnawialne źródła energii.

Jeszcze bardziej ambitne plany ma kilka krajów UE. Niemcy, Francja, Hiszpania i Wielka Brytania chcą, by do 2020 roku po ich drogach poruszało się ponad 7 milionów samochodów elektrycznych. To bardzo optymistyczne założenie, zważywszy na fakt, że w 2011 roku Niemcy kupili 1858 samochodów elektrycznych, Francuzi 1796, a Brytyjczycy 1170. Obecnie w Niemczech istnieje około 2000 publicznie dostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych. Do roku 2020 ma ich być 148 000. Stacji benzynowych jest w Niemczech 14 300. Światowym liderem w liczbie publicznych punktów ładowania pojazdów elektrycznych są Stany Zjednoczone, gdzie można korzystać z około 5300 takich miejsc.

Pojawienie się większej liczby punktów ładowania oraz ustandaryzowanie wtyczek z pewnością pomoże w rozpowszechnieniu się pojazdów elektrycznych. Jednak niektórzy specjaliści zwracają uwagę, że Connie Hedegaard zbyt optymistycznie podchodzi do problemu. Główną przeszkodą może być cena samochodów elektrycznych. Jako, że większość osób i tak ładowałaby samochody w miejscach prywatnych - w domach lub miejscu pracy - znacznie lepszym rozwiązaniem byłoby, jak chcą niektórzy, subsydiowanie zakupu takich samochodów, a nie inwestowanie w punkty ładowania.

samochód elektryczny Unia Europejska Komisja Europejska punkt ładowania