Smażone potrawy mogą uszkadzać serce
Hamburgery, frytki czy inne tłuste pokarmy poddawane obróbce w wysokiej temperaturze mogą szkodzić sercu w jeszcze inny sposób niż opisywany dotąd w literaturze medycznej. Naukowcy zaobserwowali, że powstające wtedy w dużych ilościach końcowe/zaawansowane produkty glikacji (ang. advanced glycation end products, AGEs) powodują krótkotrwałe, ale znaczące zaburzenia kurczliwości naczyń krwionośnych.
Dr Jaime Uribarri z Mount Sinai School of Medicine twierdzi, że chociaż efekt jest przejściowy, z czasem dysfunkcja śródbłonka naczyniowego może zagrażać zdrowiu układu sercowo-naczyniowego zarówno osób zdrowych, jak i chorych na cukrzycę (Diabetes Care). Nie od dziś wiadomo, że odgrywa ona kluczową rolę w rozwoju miażdżycy i powikłań u pacjentów z nadciśnieniem tętniczym.
Kiedy powstaje dużo końcowych produktów glikacji? Gdy produkty bogate w białka i tłuszcze są poddawane działaniu wysokich temperatur bez dostępu wody, czyli np. podczas pieczenia, grillowania czy smażenia. Podczas duszenia oraz gotowania na parze formuje się ich mniej.
Zachodząc w organizmie, zaawansowana glikacja białek jest swoistym szlakiem metabolicznym cukrzycy. Liczba spontanicznych reakcji tego typu wzrasta m.in. z wiekiem czy stężeniem glukozy.
Komentarze (5)
waldi888231200, 28 września 2007, 17:20
No i trudno się dziwić że szkodzi bo w przyrodzie tylko ludzie jedzą gotowane i smażone ;D
mikroos, 29 września 2007, 16:56
Prawda, prawda.. tylko jedno mnie bardzo ciekawi: dlaczego ludzki język tak bardzo lubi smak i zapach smażonych potraw? Bardzo wiele trucizn ma dla nas bardzo nieprzyjemny smak i zapach (np. siarkowodór, piołun <halucynogenny>, iperyt, zgnilizna), więc wydaje się to być pewnym ewolucyjnym przystosowaniem: obrzydza nas to, co mogłoby nam zaszkodzić, więc automatycznie przed tym uciekamy. Tymczasem smażone potrawy nie tylko nam nie przeszkadzają, ale nawet bardzo często smakują nam bez porównania lepiej, niż te gotowane lub tym bardziej surowe. Interesujące ???
waldi888231200, 30 września 2007, 05:33
Myślę że część trucizn i niestrawnych elementów po gotowaniu lub smarzeniu unieszkodliwia się lub staje się łatwiej przyswajalna?? 8) dlatego nam smakuje (np. niewyobrażam sobie ziemniaka na surowo) ;D .
mikroos, 30 września 2007, 09:55
No dobra, ale powstają AEG-s oraz akrylamid, a w wyższych temperaturach jeszcze gorsze śmieci, włącznie z np. dioksynami i związkami aromatycznymi w przypadku wędzenia. Podkreślam: powstają, a nie są neutralizowane. A mimo to bardzo nam smakują.
waldi888231200, 30 września 2007, 18:55
Kurde przerażasz mnie ???, może dlatego nam smakuje bo padają bakterie i inne żyjątka z którymi musielibyśmy stoczyć wojnę??