Z wiekiem świat staje się mniej śmieszny
Starzenie powoduje, że świat staje się mniej śmieszny. I to dosłownie. Ludziom trudniej wtedy zrozumieć dowcipy, ponieważ zaczynają mieć problemy z pamięcią krótkotrwałą, myśleniem abstrakcyjnym czy ogólną "giętkością" poznawczą.
Psycholodzy z Uniwersytetu Waszyngtońskiego przebadali ok. 40 osób powyżej 65. roku życia i 40 studentów. Zadanie wszystkich uczestników eksperymentu polegało na dokończeniu zestawu kawałów i historyjek. Musieli też wybrać właściwą puentę żartów słownych oraz komiksów. Wyniki studium opublikowano w lipcowym numerze pisma Journal of the International Neuropsychological Society.
Młodsi dorośli wypadali o 6% lepiej w zakresie żartów słownych i aż o 14% w przypadku dowcipów rysunkowych.
Wingyun Mak i Brian Carpenter posłużyli się testem skonstruowanym w 1983 roku. Mak dodał do niego tylko jeden typ zadania: rysunki z komiksu Ferd\'nand duńskiego rysownika Henninga Dahla-Mikkelsena. Z 4 dostępnych zakończeń historyjek badani mieli wybrać to śmieszne. Pozostałe 3 zostały narysowane przez znajomych artystów na potrzeby eksperymentu.
Jak podkreśla profesor Carpenter, badanie nie dotyczyło rodzaju poczucia humoru, co dla kogo jest śmieszne, ale tego, czy dana osoba wychwytuje śmieszność danej sytuacji, sformułowania itp.
Komentarze (2)
Balbuta, 19 lipca 2007, 12:34
Mam 57 lat. Nie wiem, czy to dużo czy mało. Dla nastolatki to dużo, dla staruszki - mało.
Spoglądam na wnuczka i cieszę się , że tak zdrowo rośnie. Życie jest piękne w każdym wieku.
waldi888231200, 23 lipca 2007, 19:56
Proponuję odstawić telewizor, czatować przez internet jednocześnie słuchając radia i pilnować czy komórka nie dzwoni (cichy dzwonek trzeba ustawić lub wibracje ;D ) , mieć jakąś pasję (tylko taką na którą jedno życie to mało), Koniecznie trzeba mieć kobietę z odpaloną opcją
,, miałam w życiu szczęście że go poznałam'' próbującą oderwać od pasji swojego bohatera ( Boże mam nadzieję że nigdy tego nie przeczyta ;D )
a propo wnuczka to nie czyniłbym go głównym podmiotem radości życia bo jak podrośnie i celnie dziadka podsumuje , to może dla dziadka się świat zawalć (np. zawał ;D ;D ;D)