Superkomputer z iPodów?
Naukowcy z Lawrence Berkeley National Laboratory (LBNL) proponują stworzenie superkomputera, który będzie wykorzystywał energooszczędne wbudowane procesory, montowane zwykle w urządzeniach przenośnych, takich jak telefony komórkowe czy odtwarzacze MP3.
Zdaniem Michaela Wehnera i Lenny Olikera z LBNL oraz Johna Shalfa z National Energy Research Scientific Computing Center, taka maszyna przyda się do tworzenia modeli pogodowych. Proponowany przez nich komputer miałby zająć się precyzyjnym wyliczaniem zachmurzenia. Obecnie wykorzystywane modele pogodowe korzystają z modułów odpowiedzialnych za symulację tworzenia się chmur, jednak nie są one dokładne.
Uczeni chcą stworzyć superkomputer, który będzie w stanie wyliczyć szczegółowy model chmur rozciągniętych na przestrzeni kilometra. Naukowcy mówią, że do stworzenia takiego modelu potrzebny jest komputer tysiąckrotnie potężniejszy od obecnie wykorzystywanych superkomputerów. Wybudowanie takiego superkomputera przy użyciu tradycyjnych podzespołów kosztowałoby około miliarda dolarów. Stworzona w ten sposób maszyna potrzebowałaby do pracy około 200 megawatów energii. To ilość wystarczająca do zasilania 100-tysięcznego miasta.
Tymczasem Wehner, Oliker i Shalf twierdzą, że równie dobrze superkomputer można stworzyć z 20 milionów mikroprocesorów, z których obecnie buduje się telefony komórkowe i iPody. Maszyna taka kosztowałaby około 75 milionów USD, zużywała mniej niż 4 megawaty mocy, a jej szczytowa wydajność obliczeniowy wynosiłaby aż 200 petaflopsów.
Komentarze (8)
waldi888231200, 12 maja 2008, 21:57
Brak słów. 8)
TJdot, 13 maja 2008, 00:10
Musze przyznać że brzmi to dość dziwnie aby superkomputer oparty na używanych w iPodach ARMów 9-wiątek (chyba 80Mhz) był tańszy wydajniejszy i energooszczędniejszy od opartego na np IBM PowerPC 450, ale może rzeczywiście tak jest.
mikroos, 13 maja 2008, 00:39
Zwróć uwagę na to, ile procesorów miałoby wejść w skład poszczególnych superkomputerów.
Gość macintosh, 13 maja 2008, 11:35
rozbawiło mnie, że prognoza pogody miałaby kosztować miliard, ale gdyby kosić 5mln$ dziennie za reklamy to wyszłoby 200dni na zwrot na sprzęcie (więc takie głupie to nie jest, może pożyczę od banku miliard $ i kupie taki jeden, będę sprzedawał informacje, a czasem moc obliczeniową dla szalonych naukowców);
i pamiętajcie, że miałoby to horrendalnie wysokie koszty zasilania(200tys*0,5zł=100tys zł /h), czyli dzienne utrzymanie 2,4 mln orzełków(1 cały mln $) <=> opłacalne jak cholera przy tych 5mln;
tylko, że nie wiedziałbym komu to sprzedać :-[
1mln/50 = 20tys$ -> <jupi>!! składamy się?
20mln*0,08Ghz=1,6mlnGhz <=> prawie 2petaFLOPSy
oszustwo! <foch>
Gość macintosh, 14 maja 2008, 10:54
w arcie pisze, że z 20mln procesorów 0,08 Ghz można uzyskać 200petaFLOPS;
uważam, że tylko 1,6 petaFLOPSA;
nawet gdyby nasze komórki czy iPODy miały po 1Ghz to byłoby to tylko 12,5 raza więcej,
czyli 20petaFLOPS (czyli nie_200)
Mariusz Błoński, 14 maja 2008, 11:28
Tutaj nie chodzi o konkretny procesor. Przykład z komórkami czy odtwarzaczami MP3 miał jedynie na celu uświadomienie, czym są procesory wbudowane.
Z Twoimi wyliczeniami się zgadzam. Przypuszczam jednak, że uczeni, mówiąc o swoim teoretycznym komputerze wybiegli nieco w przyszłość. Wzięli pod uwagę fakt, że jeśli taki komputer powstanie, to za jego budowę ktoś się zabierze za kilka lat i samo skonstruowanie takiej maszyny może potrwać kolejnych kilka lat. Mogli więc brać pod uwagę procesory, które będą używane w komórkach za np. 5 lat.
Gość macintosh, 14 maja 2008, 11:42
Agree(!!)
//lubię Kopalnie, bo pobudza wyobraźnię
waldi888231200, 14 maja 2008, 16:18
99% czasu komórka jest w stanie śpi, dzieląc zadania przekazując je przez sieć można spkojnie na zajutrz odbrać wyniki obliczeń nawet bez wiedzy i zgody własciela (on tylko za prąd zapłaci) ;D