Zgubna mrówcza natura
Zachowanie ludzi w tłumie, zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych, wcale nie jest racjonalne i bardziej złożone od zachowania choćby mrówek. W momencie zagrożenia mamy tendencję do podążania za przypadkowym liderem, nawet jeśli nie ma on pojęcia, gdzie się przemieszcza i wybiera najbardziej krętą drogę. Co więcej, dalej kurczowo się go trzymamy (i radzimy innym, by postąpili podobnie), gdy ktoś dobrze poinformowany wskaże najkrótszą trasę.
Nietrudno sobie wyobrazić, do czego to prowadzi w czasie pożaru czy katastrofy naturalnej... Wyniki eksperymentu przypominają zjawiska obserwowane wśród mrówek i ryb. Oznacza to, że ludzkie zachowanie może [w pewnych warunkach – przyp. red] podlegać prostym regułom – wyjaśnia dr Simon Reader z Uniwersytetu w Utrechcie.
W badaniu Holendrów wzięły udział 72 osoby (40 kobiet i 32 mężczyzn). W pierwszym pomieszczeniu wypełniały kwestionariusz, a potem przechodziły do drugiego, gdzie miał się odbywać właściwy eksperyment. Rozmawiając, prowadziliśmy je jedną z dwóch dróg. Później prosiliśmy o powrót do pokoju startowego. Wszyscy, z wyjątkiem jednego badanego, obrali tę samą trasę, którą byli prowadzeni chwilę wcześniej, nawet gdy trasa alternatywna była dużo krótsza. Zaskoczyła nas siła zaobserwowanego efektu.
Wolontariusze woleli dłuższą trasę także w sytuacji, gdy eksperymentator zwracał ich uwagę na drogę alternatywną lub kluczył tylko po to, by podnieść z podłogi plakat (wykluczało to wyjaśnienie, że poszedł dłuższą drogą z nieznanej, ale ważkiej przyczyny).
Gdy badani zapraszali do eksperymentu kolejną osobę, dokładnie kopiowała ona trasę poprzedniego człowieka w szeregu (Biology Letters).
Komentarze (3)
Gość Tomekx2, 14 grudnia 2007, 10:28
To dlatego czasami kobiety przepuszcza się przodem.
ozeo, 18 grudnia 2007, 03:45
Wyciąganie tak dużych wniosków na podstawie opisanego eksperymentu to raczej nadinterpretacja. Ten eksperyment raczej dowodzi że ludzie wybierają to co już znają mimo że często nie jest to najefektywniejsze rozwiązanie. Lepsza długa droga ale wiemy co się na niej spodziewać niż nieznana być może z niebezpieczeństwami. Pomieszczenia sugerują że ta droga nie była zbyt długa a zatem nie była bardzo męcząca. Ciekawe czy nadal by był taki sam efekt gdyby ta znana droga była przez gąszcz przez kilka kilometrów czyli mało przyjemna. Dalsza część o tym że ludzie uczyli innych tej znanej drogi to chyba prawidłowy odruch sami nią szli to ją polecali . To by była katastrofa gdyby w momencie zagrożenia np. pożaru lasu ludzie by sugerowali innym chodzenie nieznaną drogą. Zachowania stadne mrówek można nazwać prymitywnymi ale są one bardzo skuteczne bo przecież te nieskąplikowane organizmy przetrwały dzięki temu miliony lat.
kynio, 6 stycznia 2008, 21:55
teraz wydało się dlaczego p.Kwaśniewski rządził przez dwie kadencje ;D