Wieczny zapis
Naukowcy z University of Southampton uczynili ważny krok w kierunku opracowania metody przechowywania danych przez miliardy lat. Uczeni wykorzystali szkło o odpowiednio dobranej nanostrukturze oraz femtosekundowy laser do zapisania i odczytania danych w 5D. W ten sposób powstał nośnik o pojemności 360 terabajtów, który zachowuje stabilność w temperaturze do 1000 stopni Celsjusza i jest w stanie bezterminowo przechowywać dane. Obliczono, że wspomniany nośnik, poddany działaniu temperatury rzędu 190 stopni Celsjusza, przechowa dane przez 13,8 miliarda lat.
Po raz pierwszy technologię tę zademonstrowano w 2013 roku, kiedy to w 5D zapisano 300-kilobajtowy plik tekstowy. Teraz udoskonalono ją na tyle, że powstał nośnik pozwalający na zapisanie najważniejszych dokumentów ludzkiej historii, który przetrwa człowieka. Podczas ceremonii zamykającej International Light of Year nośnik z zapisaną na nim Powszechną Deklaracją Praw Człowieka został podarowany przedstawicielom UNESCO.
Dane zapisywane są za pomocą lasera, który generuje niezwykle krótkie intensywne impulsy. Trafiają one do trzech warstw nanokropek, znajdujących się w odległości 5 mikrometrów od siebie. Informacja jest kodowana w pięciu wymiarach - rozmiaru, orientacji oraz pozycji w trójwymiarowej przestrzeni.
Komentarze (13)
sig, 17 lutego 2016, 13:52
A w jaki sposób zostaną zapisane plany/instrukcją obsługi i tym podobne urządzenia które będzie w stanie to odczytać? Nośnik którego nic nie potrafi przeczytać na niewiele się zda.
Jajcenty, 17 lutego 2016, 14:52
Nie mogę się doliczyć wymiarów. Rozmiar - 3 + orientacja to razem 4, a pozycja w 3d, przecież już policzone w rozmiarze ?
sig, 17 lutego 2016, 15:11
Z tą pozycją może chodzić o to, że nośnik został podzielony na jakiegoś rodzaju "sektory 3d" i od położenia środka środka tejże kropki względem środka sektora. Mówiąc prościej chodzi o to gdzie dokładnie na nośniku jest dana kropka. Do tego pion/poziom/ukos? (4 wymiar) oraz rozmiar (5 wymiar)
nantaniel, 17 lutego 2016, 18:52
Bo news na Kopalni to tłumaczenie kiepskiego objaśnienia, które ktoś gdzieś opublikował, a reszta przekleja, bo streszczenie pracy naukowej o tej technologii jest zbyt skomplikowane, a jednak o wiecznym szkle i "kryształach supermena" napisać by się chciało
Tu sobie policz:
radar, 17 lutego 2016, 21:49
A jakie są wymiary zewnętrzne tego nośnika?
Jaka szybkość zapisu/odczytu danych?
Przemek Kobel, 18 lutego 2016, 12:52
Wymiarem może być każdy parametr dający się umieścić na jakiejś osi współrzędnych: temperatura, stężenie, pH, nasycenie koloru...
Jajcenty, 18 lutego 2016, 13:04
Też tak to rozumiem. Wyraziłem wątpliwość bo jeden z wymiarów tej przestrzeni fazowej został podany dwa razy:
Przemek Kobel, 18 lutego 2016, 14:12
Zależy jak rozumiemy "położenie". Może być "duże" i "po lewej", "małe", "po lewej" itd. Zresztą, kolega podał źródełko, z którego wynika, że chodzi o coś jeszcze innego (bez dokształcania wygląda mi to na właściwości optyczne materiału). Po dokształceniu: chodzi o dwa parametry zjawiska dwójłomności (orientacja osi optycznej i różnica przesunięcia fazowego między polaryzacjami światła... o ile dobrze to odcyfrowałem).
Grey55, 22 lutego 2016, 15:03
Spoko technologia. Dzięki temu można założyć Bibliotekę Aleksandryjską naszego wieku, zapisac permanentnie cały dorobek piśmienny i artystyczny, technologiczny i przede wszystkim kod genetyczny gatunków których jeszcze nie wyeksterminowalismy. Myśle też, że takiej technologii mozna by doskonale używac w przypadku niezależnych robotów - duża pojemnośc, fotoniczna technologia, oraz zablokowanie mozliwości nadpisywania danych w lokalizacji kodu źródłowego. Maszyny nie do schackowania, które moga zastąpić nas w pracy. O ile oczywiście, będa należec do nas, a nie do tych którym powierzyliśmy sprawowanie władzy nad nami Inaczej to tylko strata miejsc pracy.
Flaku, 22 lutego 2016, 15:10
Myślałem, że właśnie dlatego roboty(i cała mechatronizacja) mają taką przewagę, bo można łatwo modyfikować kod i uczyć ich nowych rzeczy. W ten sposób to zrobiony by został krok w tył, do sterowania krzywkowego.
ex nihilo, 22 lutego 2016, 20:50
Zestaw krzywek można zmienić.
Podstawa robotyki to to, żeby robot robił to, co my chcemy, a nie to co jemu się zachce, bo może to być bardziej idiotyczne od tego, co my chcemy.
Grey55, 22 lutego 2016, 21:46
Flaku Nihilo ma rację - jeśli masz maszyne wpuścić do pilnowania swoich dzici, to nie chcesz żeby uczyła sie na nich, co sie stanie kiedy pokroi je nożem kuchennym. Jeżli roboty maja byc niezawodne i bezpieczne od zewnetrznej kontroli, to musza mieć pewien zestaw podstawowy protokołów który jest niezmienny. Inną kwestia jest dodatkowy moduł na którym robot może sobie zapisywac dowolne informacje, i uczyc się nowych rzeczy, a nawet łączyć z siecią. Ale nie chcesz, żeby te nowe umiejętności, albo jakis haker, zawładneły Twoim robotem. Dlatego takie istotne jest, aby była ta niezmienna cześc oprogramowania podstawowego. To nie kropk w tył, tylko krok wprzód. Stosowanie podwójnego zabezpieczenia. Nie zrozum źle wszak nie mówie o tym żeby robot w ogóle nie miał dodatkowego modułu do uczenia się!
thikim, 22 lutego 2016, 22:35
Fakt że ma robić to co chcemy. I drugi fakt: najłatwiej to osiągnąć nie zmianą krzywek ale zmianą kodu.