Szympans migał do ludzi, by go uwolnili z klatki

| Ciekawostki
nilsrinaldi (Nils Rinaldi), CC

Jeden z szympansów z Welsh Mountain Zoo najwyraźniej prosił zwiedzających o pomoc w opuszczeniu wybiegu. Dbając o rozrywkę i rozwój intelektualny swoich zwierząt, opiekunowie prowadzili naukę podstaw języka migowego. Te wzięły to sobie do serca, stąd próby porozumienia międzygatunkowego.

Małpa wskazuje na rygiel okna i wykonuje ruch naśladujący otwieranie. Kilkakrotnie - m.in. w dziesiątej i szesnastej sekundzie nagrania - pojawia się też gest, przypominający znak "brama" z amerykańskiego języka migowego (ASL). W wykonaniu tego osobnika wygląda on jak splatanie i rozplatanie palców obu dłoni.

Peter Dickinson, jeden z pracowników ogrodu zoologicznego, napisał nawet artykuł nt. roli języka migowego w urozmaicaniu życia zwierząt w zoo. Wspominał tam o wcześniejszych przypadkach komunikowania się szympansów z odwiedzającymi.

Obserwowałem, jak nasze szympansy migały do ludzi, prosząc ich o wykonanie określonych czynności. Co ciekawe, ci reagowali, robiąc dokładnie to, co im powiedziano. Jeśli ktoś z załogi zoo interweniował, wymówka zawsze była taka sama: "Ale szympans mnie o to prosił!".

 

szympans klatka wybieg język migowy zoo Welsh Mountain Zoo