Najmniejszy telefon komórkowy świata: lżejszy od monety, mniejszy od jabłka
Najmniejszy telefon komórkowy świata - tiny t1 firmy Zanco - wydaje się mały przy pamięci USB czy przy ludzkim kciuku i jest lżejszy od przeciętnej monety.
Mimo drobnych rozmiarów jest w pełni funkcjonalnym telefonem: można przez niego rozmawiać oraz pisać SMS-y (jeśli, oczywiście, ktoś jest w stanie trafić w odpowiedni klawisz).
Pomysł na tiny t1 zrodził się pod wpływem chwili, a konkretnie pytania, jakie padło na spotkaniu w Clubicie, firmie zajmującej się marketingiem telefonów Zanco. Na zebraniu pokazywano prototyp Zanco Fly i ktoś chciał wiedzieć, czy da się w ogóle stworzyć mniejszy telefon. Założyciel Zanco Shazad Talib stwierdził, że wg niego, mógłby być circa o połowę mniejszy. Jak powiedział, tak zrobili i 1,5 roku później światło dziennie ujrzał tiny t1.
Tiny t1 wyposażono w klawiaturę alfanumeryczną, miniwyświetlacz i baterię o pojemności 200 miliamperogodzin (mAh), co ma wystarczyć na 180 minut rozmowy lub 3 dni w trybie czuwania. W pamięci pomieści się do 300 kontaktów.
By sprawdzić, czy ludzie będą w ogóle zainteresowani minitelefonem, zespół postanowił zebrać 25 tys. funtów na Kickstarterze. Wygląda na to, że tak, bo 22 dni przed zakończeniem akcji zadeklarowana kwota sięgnęła już 81.662 GBP. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, aparaty trafią do wspierających aukcję już w maju przyszłego roku.
Tiny t1 działa na karty nano-SIM. Ze względu na małe rozmiary pracuje tylko w sieciach 2G.
Komentarze (1)
kontaminator, 8 stycznia 2018, 21:01
Unboxing i pobieżnie jak wygląda działanie telefoniku można już obejrzeć w sieci na Unbox Therapy.