Szybszy, dokładniejszy, bezpieczniejszy
Nowy model niezwykle zaawansowanego tomografu komputerowego został zaprezentowany przez firmę Siemens. Urządzenie jest szybsze od jakiegokolwiek stosowanego dotychczas modelu, a mimo to pozwala na znaczne zmniejszenie stosowanych dawek promieniowania rentgenowskiego.
Urządzenie nazwano Somatom Definition Flash. Jest ono pierwszym w historii tomografem komputerowym wyposażonym w dwie niezależne od siebie lampy rentgenowskie oraz dwa detektory promieni X. Dzięki temu możliwe jest np. wykonanie zdjęcia całego ciała człowieka w ciągu zaledwie kilku sekund.
Ogromną zaletą maszyny jest zminimalizowanie dawki promieniowania potrzebnej do wykonania zdjęć. Przykładowo, aby wykonać trójwymiarową fotografię ludzkiego serca wystarcza zaledwie jeden milisiwert (1 mSv). Dla porównania: wykonanie podobnych zdjęć tradycyjnym aparatem wymaga użycia dawki od 8 do 40 mSv, zaś ilość promieniowania pochłanianego rocznie ze źródeł naturalnych to około 5 mSv. Poziom radiacji uznawany za bezpieczny dla człowieka to ok. 50 mSv rocznie.
Kolejną cechą, dzięki której Somatom Definition Flash może zostać uznany za urządzenie przełomowe, jest szybkość wykonywania zdjęć. Obie lampy rentgenowskie, umieszczone w tzw. gantrze ("tunelu", w którym pacjent jest umieszczany w celu wykonania zdjęć), wykonują pełny obrót wokół ciała osoby badanej w czasie 0,28 sekundy, co pozwala na przeanalizowanie w ciągu zaledwie sekundy odcinka ciała o długości 43 centymetrów. Oznacza to, że badanie osoby o wzroście 170 cm trwa cztery sekundy.
Specjalistom z Siemensa udało się także zminimalizować czas potrzebny na wykonanie pojedynczego "ujęcia" - wynosi on zaledwie 83 milisekundy. Pozwala to np. na wykonywanie zdjęć bijącego serca bez potrzeby podawania jakichkolwiek leków obniżających tętno. Jednocześnie, ze względu na wyjątkowo niską emisję promieniowania X, możliwe jest wykonywanie "zdjęć 4D", czyli serii obrazów trójwymiarowych przesuniętych względem siebie w czasie. Rozdzielczość fotografii, czyli rozmiar najmniejszego wykrywalnego punktu na uzyskanym obrazie, wynosi zaledwie 0,33 milimetra - to kolejny rekord nowego produktu.
Najnowszy wynalazek niemieckich specjalistów ma najprawdopodobniej tylko jedną wadę. Będzie nią bez wątpienia cena, która, jak można się spodziewać, będzie odzwierciedlała niezwykłe zdolności aparatu. Choć urządzenie trafi do sprzedaży dopiero w pierwszym kwartale 2009 roku, można się spodziewać, że jego cenę przez najbliższy czas będzie można uznać za zaporową dla zarządców polskiej służby zdrowia.
Komentarze (5)
mikroos, 24 listopada 2008, 23:36
Zdjęcia z galerii robią WIELKIE wrażenie
waldi888231200, 25 listopada 2008, 00:25
No.. proszę , a ktoś tu mówił że niemieccy naukowcy nie wiodą w nauce.
thibris, 25 listopada 2008, 15:43
Jak już piszesz takie rzeczy to podeślij linka - przez Ciebie się musiałem naszukać
http://www.medical.siemens.com/webapp/wcs/stores/servlet/PSProductImageDisplay~q_catalogId~e_-11~a_catTree~e_100010,1007660,12752,1008408~a_langId~e_-11~a_productId~e_168189~a_storeId~e_10001.htm
Wiodą - nie wiodą. Trudno wyrokować, ale nikt im nie może powiedzieć, że się nie starają.
mikroos, 25 listopada 2008, 16:27
A pomyśleć, że wystarczyło wejść na stronę i tam przeczytać notkę Galeria jest pod spodem
thibris, 25 listopada 2008, 16:30
Tak to jest jak się korzysta tylko z forum :/ Fak !!