Wieloryby wracają do pewnej kanadyjskiej cieśniny na linienie
Dzięki nagraniom z drona ustalono jedną z przyczyn corocznych letnich powrotów wali grenlandzkich (Balaena mysticetus) do cieśniny Cumberland w Kanadzie. Okazuje się, że walenie linieją i wykorzystują duże skały, by drapiąc się, zetrzeć z siebie płaty skóry.
To przypadkowe spostrzeżenie. Byliśmy tam, by udokumentować ich żerowanie, a zaobserwowaliśmy dziwne zachowania w pobliżu brzegu - opowiada Sarah Fortune, doktorantka z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej.
Pływając na łodzi, Fortune, William Koski z LGL Limited oraz rybacy i myśliwi z Pangnirtung stwierdzili, że wieloryby obracały się na bok i podnosiły ogon oraz płetwy. Było więc oczywiste, że przebywają w cieśninie Cumberland nie tylko po to, by żerować.
Gdy wysłano drony, by nagrały zachowanie zwierząt z góry, okazało się, że pod wodą znajdują się duże głazy, a walenie ocierają się o nie, by zedrzeć łuszczącą się skórę.
Teraz wiemy, że cieśnina Cumberland to habitat związany z żerowaniem i linieniem. Bardzo mało wiemy o linieniu dużych gatunków waleni. Wg Fortune, ogrzane latem przybrzeżne wody mogą je ułatwiać.
Naukowcy uważają, że wzrost globalnych temperatur wpłynie zarówno na czasowanie, okres trwania i energię potrzebną do linienia, jak i na dietę wielorybów. Niewykluczone, że zooplankton (stosunkowo duże, tłuste skorupiaki), ulubiony pokarm wali grenlandzkich, przemieści się do nowych habitatów dalej na północ. Tutejsze wody zdominują zaś mniejsze organizmy z wód umiarkowanych. Nie wiadomo, czy B. mysticetus przystosują się do tych zmian.
Komentarze (0)