Zagrażamy kolejnemu gatunkowi

| Nauki przyrodnicze
Redwood Coast (redwoodcoaster), CC

Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody (IUCN) ogłosiła, że węgorz amerykański jest w wysokim stopniu zagrożony wyginięciem. Ryba trafiła właśnie do Czerwonej Księgi Zwierząt, gdzie zajęła miejsce obok zagrożonego węgorza japońskiego i skrajnie zagrożonego węgorza europejskiego.

W ciągu kilku ostatnich dekad liczebność węgorza amerykańskiego zmniejszyła się o około 50%. Spowodowane jest to odławianiem tej ryby na potrzeby rynków azjatyckich. Popyt na tę rybę gwałtownie wzrósł po 2011 roku, kiedy to tsunami zniszczyło japońskie hodowle, a rok później Europa zakazała eksportu ryby.

Wpisanie gatunku do Czerwonej Księgi Zwierząt nikogo prawnie nie wiąże, jednak pojawiła się nadzieja dla węgorza. W ubiegłym miesiącu amerykańskie władze federalne podjęły szereg działań mających na celu ochronę ryb. Zmniejszyły m.in. kwoty połowu narybku (leptocefali), co szczególnie dotknęło rybaków ze stanu Maine. Dotychczas wolno było rocznie odłowić niemal 5 ton bardzo młodych węgorzy, a w stanie Maine w ogóle nie istniały ograniczenia. Teraz dozwolony połów będzie mniejszy o około 600 kg. W ostatnich latach amerykańscy rybacy bardzo wzbogacili się właśnie dzięki połowom larw węgorzy.  Sprzedawali je bowiem Azjatom w cenie około 5500 USD za kilogram.

Oczywiście rybacy zaprotestowali. Władze poszły im częściowo na rękę. Oznajmiono bowiem, że będzie można zwiększyć kwoty połowowe pod warunkiem odrodzenia się amerykańskich habitatów. Oznacza to, że władze poszczególnych stanów, jeśli chcą, by ich mieszkańcy wzbogacali się na połowie węgorzy, będą musiały zadbać o czystość rzek i usunąć tamy tam, gdzie przeszkadzają one węgorzom w ich wędrówkach.

Specjaliści zaznaczają jednak, że odrodzenie populacji węgorzy będzie trudne. Wiadomo, że jest ona niszczona przez nadmierny połów, tamy na rzekach, zanieczyszczenie wody i pasożyty. Nie wiadomo jednak, jaki jest wpływ każdego z tych czynników z osobna. Jakby tego było mało, globalne ocieplenie możne przyczynić się do zmiany prądów oceanicznych, a nikt nie wie, w jaki sposób się one zmienią i co będzie to oznaczało dla ryb. Węgorz amerykański jest uzależniony od stałych prądów, które przynoszą młode z Morza Sargassowego do wybrzeży Ameryki Północnej i do ujścia rzek, w których węgorze dojrzewają.

węgorz amerykański rybołówstwo larwa narybek