Patriarchat obniża zdolności przestrzenne kobiet?
W społeczeństwach patriarchalnych kobiety wypadają gorzej od mężczyzn w zadaniach wymagających obracania obiektów w myślach. W społecznościach matriarchalnych różnice w osiąganych wynikach zanikają.
Różnice w zdolnościach przestrzennych ujawniają się w rozmaitych kulturach, dotąd jednak niewiele uwagi poświęcano zagadnieniu, do jakiego stopnia zjawisko to jest uwarunkowane biologicznie, a do jakiego kulturowo. Gdyby się okazało, że kultura odpowiada za gorsze wyniki pań w zadaniach wymagających wyobraźni przestrzennej, uprawdopodobniłyby się twierdzenia wszystkich osób, które twierdzą, że niedobór kobiet o znaczących osiągnięciach w sektorze SET (od ang. science, engineering, technology) to wynik stereotypów i dyskryminacji.
By się przekonać, jak jest naprawdę, dr Moshe Hoffman z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pojechał do północnych Indii i odwiedził dwa plemiona: patriarchalnych Karbi, gdzie większość dóbr należy do mężczyzn i dziedziczy najstarszy syn oraz Khasi, gdzie w odróżnieniu od większości wspólnot indyjskich zachowało się dziedziczenie matrylinearne, a status kobiet jest wysoki (po ślubie to mąż przenosi się do żony, domem rządzi babcia, czyli teściowa, a mężczyznom nie wolno mieć ziemi). Hoffman tłumaczy, że wybrał właśnie te społeczności, ponieważ biologicznie i geograficznie są do siebie bardzo podobne, różnice występujące w zdolnościach należałoby zatem przypisać odmiennemu porządkowi społecznemu. Wioski tych grup etnicznych się ze sobą mieszają, w dodatku genetycznie oddzieliły się one od siebie zaledwie kilkaset lat temu.
Amerykanin odwiedził 8 wiosek. Zebrał grupę 1279 osób, które miały na czas ułożyć 4-elementową układankę przedstawiającą konia. Wszystkim ochotnikom zapłacono dniówkę za samo zjawienie się na badaniu. Za ukończenie zadania w czasie poniżej 30 s można było dostać dodatkowe wynagrodzenie. Hoffman opowiada, że czasem zgłaszały się całe wioski. Normalnie ludzie ci pracują w pocie czoła w polu, więc perspektywa zarobienia tej samej kwoty w dużo lżejszy sposób była dla nich wyjątkowo pociągająca.
Gdy wyliczono średni czas, biorąc pod uwagę wszystkich badanych (1279), wyniósł on 40 sekund. Okazało się jednak, że wśród Karbi mężczyźni kończyli układanie o 36% wcześniej niż kobiety, a wśród Khasi obie płcie wypadały bardzo podobnie.
Eksperymenty nie ujawniły, jak kultura wpływa na zdolności przestrzenne, ale najprawdopodobniej za pośrednictwem struktury rodzinnej i wykształcenia. W grupie z dziedziczeniem patrylinearnym mężczyźni uczą się o ok. 3,5 roku dłużej od kobiet, a w społeczeństwie matriarchalnym obie płcie kształcą się tyle samo czasu. Gdy naukowcy kontrolowali liczbę lat uczęszczania do szkoły, różnica między płciami zmniejszyła się o 1/3. Wg Hoffmana, oznacza to, że nauka może zwiększać zdolności przestrzenne.
W ludzie Karbi niektóre kobiety mają ziemię i pieniądze, ponieważ w ich rodzinach nie było synów. Amerykanin porównał je z rodzinami, w których dominowali mężczyźni. Znowu okazało się, że przy wzroście stanu posiadania kobiety różnica w zdolnościach przestrzennych zmniejsza się o 1/3. Nie da się wykluczyć, że kobiety bardziej uzdolnione przestrzennie więcej osiągają, ale może być też tak, że domy z mniejszymi różnicami w uprawnieniach płci wzmacniają u kobiet zdolności przestrzenne.
Warto przypomnieć, że gdy przed 2 laty Janet Hyde i Janet Mertz University of Wisconsin-Madison przeanalizowały szereg badań, wykazały, że w społeczeństwach z silniej zaznaczoną nierównością płci dziewczynki osiągają gorsze wyniki w matematyce.
Komentarze (5)
glaude, 1 września 2011, 11:23
"1279 osób, które miały na czas ułożyć 4-elementową układankę przedstawiającą konia".
Nie bardzo rozumiem jak to się ma do badania tego typu zdolności, które chciano zbadać?
Puzzle to dwuwymiar, a poza tym robione to jest w "realu".
Chyba lepiej byłoby postąpić klasycznie, czyli przetestować obracanie trójwymiarowych figur w przestrzeni w "myślach".
Nawet na czas.
Dla mnie to lipa, a nie solidne badanie. 4-elementowe puzzle to dzieci w przedszkolu szybko układają. Nie świadczy to najlepiej o inteligencji hindusów.
Anna Błońska, 1 września 2011, 12:41
Też mnie dziwi rodzaj wykorzystanego zadania. Obracanie np. w myślach sześcianu, by stwierdzić, co będzie widoczne na danej ściance, byłoby na pewno o wiele bardziej miarodajne.
Jajcenty, 1 września 2011, 13:14
Średni czas układania to 40 s. Przy czterech elementach? Musiały być te elementy wyjątkowo dziwaczne....
Acrux, 1 września 2011, 20:35
Aha, i dlatego w temacie jest znak zapytania na końcu!
W ogóle czego się spodziewać po plemieniu zdominowanym przez mężczyzn, gdzie kobiety nie mają szans się rozwinąć? Inteligencja się obniża, jak się tak mózg rozleniwi, nie tylko jakieś zdolności przestrzenne. 3,5 roku to dużo. Nawet jak się czytać nauczyły, to co im to da? Co mają czytać i za co jak tam taka bieda?
Sabat, 14 stycznia 2012, 15:19
Można prosić o bezpośredni link do źródła?