Wysokie ciśnienie u dzieci wiąże się z zaburzonym oddechem podczas snu
Wysokie ciśnienie krwi jest u dzieci związane z zaburzeniami oddychania w czasie snu, twierdzą amerykańscy naukowcy. Ich studium 20 dzieci w wieku od 4 do 18 lat wykazało, iż 60% tej grupy cierpi na zaburzenia oddychania w czasie snu (ang. sleep-disordered breathing, SDB), w tym na zespół obturacyjnego bezdechu sennego (obstructive sleep apnea, OSA) oraz nocną hipowentylację (schorzenie polegające na tym, że organizm nie otrzymuje adekwatnej ilości tlenu).
SDB jest istotnym problemem, ponieważ może powodować senność lub, dla odmiany, nadaktywność, skracać czas, w ciągu którego dana osoba jest się w stanie skoncentrować, pogarszać osiągnięcia szkolne, a także wpływać negatywnie na wzrost i zwiększać ciśnienie krwi w płucach — twierdzi dr Alisa A. Acosta, specjalistka ds. chorób nerek i nadciśnienia u dzieci z University of Texas Medical School w Houston.
Wiemy, że w przypadku dorosłych istnieje związek między zespołem obturacyjnego bezdechu sennego, najczęściej występującą postacią zaburzeń oddychania w czasie snu, a wysokim ciśnieniem krwi. Byliśmy ciekawi, czy podobna zależność występuje też u dzieci.
Czynnikami ryzyka dla zaburzeń oddychania w czasie snu są u maluchów otyłość oraz powiększone migdałki. Do tego niechlubnego grona można teraz także dołączyć nadciśnienie. Objawami SDB są, m.in.: chrapanie, poranne bóle głowy, sen, który nie daje odpoczynku oraz nadmierna senność w ciągu dnia.
Komentarze (0)