Ślady całej fauny w kieliszku wody
Jak monitorować zwierzęta żyjące w jakimś akwenie wodnym? Można je wyławiać, określać prawdopodobną wielkość stada/populacji czy zliczać (także w nowocześniejszy sposób, np. znakując obrożami z GPS-em), ale najnowsze badania zespołu z Muzeum Historii Naturalnej w Kopenhadze demonstrują, że wystarczy nabrać kieliszek wody. Okazuje się, że w próbce o pojemności ok. 20 ml znajdują się ślady DNA wszystkich zwierząt zamieszkujących jezioro czy staw.
Metoda okazała się tak skuteczna nie tylko w określaniu, jakie istoty zamieszkują wody, ale także ile ich jest, że Duńczycy przypuszczają, że w ten sposób będzie się kiedyś zliczać ryby.
"W próbce wody znaleźliśmy DNA tak odmiennych zwierząt, jak wydra i ważka. Wykazaliśmy, że metoda wykrywania materiału genetycznego działa w szerokim spektrum rzadkich gatunków zamieszkujących wody słodkie - wszystkie one zostawiają w środowisku ślady DNA, które można wykryć nawet w niewielkiej ilości wody z habitatu" - opowiada doktorant Philip Francis Thomsen.
Zespół z Kopenhagi badał faunę 100 jezior i strumieni europejskich. Posłużono się zarówno zliczaniem, jak i techniką bazującą na DNA. Okazało się, że 2. z metod jest skuteczna nawet w przypadku bardzo rozrzedzonej i nielicznej populacji. Poza tym udowodniono, że ilość DNA w środowisku koreluje z zagęszczeniem osobników, czyli można w ten sposób określić wielkość populacji.
Komentarze (4)
wilk, 13 grudnia 2011, 11:16
Nie bardzo rozumiem w jaki sposób to DNA się tam znajduje? Produkty przemiany materii? Złuszczanie komórek? Wydzieliny? Czyli jak wykąpię się w jeziorze, to także pozostawię po sobie trwały ślad?
mikroos, 13 grudnia 2011, 11:46
Komórki (np. złuszczone, bo komórki organów wewnętrznych zostaną doszczętnie strawione) się rozpadają, a potem uwalnia się z nich DNA. Oczywiście po pewnym czasie zostanie ono rozłożone, ale zachodzi ciągła rotacja, więc w wodzie zawsze znajduje się jakaś ilość takiego "luźnego" DNA.
wilk, 13 grudnia 2011, 11:55
No właśnie, i tu mnie zastanawia ta albo niewiarygodna czułość tego badania, albo jak wielka to musi być rotacja, skoro przeciętnej wielkości zbiornik wodny w zaledwie 20 ml dowolnej próbki zawierać będzie ślady proporcjonalne do rozmiarów całych populacji… Możliwe, że chodzi też o rozkład szczątków organicznych w osadach.
Mistrz Czasu i Przestrzeni, 29 maja 2014, 07:56
Dzięki reakcji PCR można z nawet z jednej cząsteczki DNA powielić 10^9 krotnie.