Rekordowo ciepły rok
Analizy, przeprowadzone niezależnie przez NASA i NOAA wykazały, że rok 2014 był najcieplejszy od 1880 roku. Rosnące średnie temperatury to dowód globalnego ocieplenia. Aż 9 z 10 najcieplejszych lat, jakie ludzkość zarejestrowała dzięki instrumentom pomiarowym od 1880 roku, przypada na XXI wiek. Wyjątkiem jest rok 1998, który również mieści się w pierwszej 10 najcieplejszych lat.
Od 1880 roku średnia temperatura na Ziemi wzrosła o 0,8 stopnia Celsjusza. Większość z tego ocieplenia miała miejsce w ciągu ostatnich trzech dziesięcioleci.
To ostatnie z serii rekordowo gorących lat w serii gorących dekad. Pozycja poszczególnych lat w rankingu może być zaburzana przez zjawiska pogodowe, ale za długoterminowe trendy odpowiadają przyczyny stojące za globalnym ociepleniem, głównie zaś antropogeniczna emisja gazów cieplarnianych - mówi dyrektor Goddard Institute for Space Studies (GISS) Gavin Schmidt.
Specjaliści spodziewają się, że średnie temperatury będą nadal rosły, chociaż pomiędzy poszczególnymi latami można będzie obserwować wahania powodowane przez takie zjawiska jak El Nino czy La Nina. Ogrzewają one bądź chłodzą tropikalne obszary Pacyfiku i to prawdopodobnie one odpowiadają za obserwowane od ponad 15 lat spowolnienie wzrostu średnich temperatur. Obawy o wzrost temperatur mogą być o tyle uzasadnione, że w ubiegłym roku nie wystąpiło zjawisko El Nino, a mimo to był on rekordowo ciepły.
Warto też pamiętać, że na regionalne temperatury większy wpływ mają zjawiska pogodowe niż średnie temperatury globalne. Na przykład w ubiegłym roku amerykański Midwest i Wschodnie Wybrzeże były niezwykle chłodne, podczas gdy Alaska, Kalifornia, Arizona i Nevada – niezwykle ciepłe.
Należące do NASA GISS (tutaj można zapoznać się danymi) korzysta z sieci 6300 stacji pogodowych umieszczonych na lądzie i oceanach. Podczas analizy danych bierze się pod uwagę rozłożenie stacji czy istnienie miejskich wysp ciepła. Za okres bazowy GISS przyjmuje lata 1951-1980. NOAA korzysta z tych samych danych, ale używa innych metod obliczeniowych oraz innego okresu bazowego. Obie instytucje są zgodne co do tego, że ubiegły rok był najcieplejszym od ponad 130 lat.
Poniższa animacja ilustruje zmiany średnich temperatur na Ziemi (w okresach 5-letnich) w latach 1880-2014 jako odchylenie od średniej temperatury z okresu bazowego 1951-1980.
Komentarze (2)
Astroboy, 19 stycznia 2015, 15:29
Nie tak dawno na Kopalni był artykuł (http://forum.kopalniawiedzy.pl/topic/23271-rekordowo-ciep%C5%82y-rok/) o tym samym tytule, choć ze znakiem zapytania. Może warto było zacząć od tego, że: "jak niedawno informaliśmy"?
Normalnie mnie zaskoczyli; aż mi piwo zziębło o dobre parę stopni.
Genialne. Już wiemy, co jest przyczyną braku lepszego finansowania . Bardziej serio, to jakiś usacentryczny punkt widzenia.
Czyli argument w stylu: stara nie pierdnęła dziś, jutro pewnie będzie mały sztorm pod kołdrą.
Poważniej, to nie jest to jakiekolwiek odkrycie. Trendy znane są od dawna. Bardzo proszę o rozważniejsze dobieranie artykułów. Jankesocentrym nie jest dobrym punktem wyjścia.
gucio222, 20 stycznia 2015, 20:30
Mnie to pasuje patrząc na rachunki za ogrzewanie. Niech kominy w Chinach i Stanach jak najdłużej walą CO2 do atmosfery. Biorąc pod uwagę że wg cykli Milanković'a ochłodzenie już się zaczęło (początek to małe zlodowacenie średniowiecza) to tylko dzięki kominom nie leży tu 2km lodu jak było przez ostanie 100tyś lat. W końcu mieszkam niedaleko dwóch jezior typowo polodowcowych. Sam jeździłem przez ponad 20 lat polonezem bez katalizatora więc również dzięki mnie są teraz fajne lata i ciepła jesień. Jak ktoś chce śniegu niech leci do Irkucka. Mnie pogoda śródziemnomorska odpowiada. Problem mają Arabowie w Syrii, Izraelu czy Iraku. Ale to ich problem. Ciekawe czy gdyby tu był głód z powodu zimna jak w średniowieczu to czy Arabowie by nas przyjęli z otwartymi rękami.