Anonimowi zaatakowali pedofilów

| Bezpieczenstwo IT

Anonimowi zaatakowali witrynę pedofilską i ujawnili listę jej użytkowników. Dane 1589 osób korzystających z Lolita City zostały opublikowane w ramach akcji, której celem jest walka z osobami i organizacjami wykorzystującymi sieci Tor w niewłaściwy sposób.

Większość pedofilskich materiałów była przechowywana na serwerze firmy Freedom Hosting. Anonimowi najpierw wystosowali serię ostrzeżeń do firmy, a gdy zostały one zignorowane, rozpoczęli atak. Dzięki technice SQL injection zdobyli bazę danych z użytkownikami pedofilskiego serwisu.

Jacob Applebaum, specjalista ds. bezpieczeństwa pracujący obecnie na University of Washington, jeden z głównych programistów pracujących nad sieciami Tor, z entuzjazmem powitał akcję Anonimowych.

Inni eksperci są bardziej wstrzemięźliwi. Graham Cluley z Sophosa zauważa, że, mimo dobrych intencji Anonimowych, zamykaniem witryn pedofilskich powinny zajmować się władze, a nie internetowi aktywiści. Gdy ‚amatorzy' przeprowadzają taki atak, zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że zakłócą w ten sposób trwające śledztwo, uniemożliwiając policji zebranie dowodów potrzebnych do postawienia zarzutów czy utrudniając odparcie przed sądem argumentu, iż dowody zostały w jakiś sposób zmienione przez włamywaczy.

Anonimowi pedofilia