Ardi - najstarszy hominid
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley (University of California, Berkeley) opublikowali wyniki badań nad znalezionym przed 15 laty szkieletem hominida. Niewykluczone, że mamy do czynienia z najstarszym znanym nam przodkiem człowieka.
Odkryty szkielet należał do kobiety z gatunku Adripithecus ramidus i liczy sobie 4,4 miliona lat. Dotychczas najstarszymi znanymi nam szczątkami przodka człowieka był szkielet Lucy, której wiek oceniono na 3,2 miliona lat.
Ardi, bo tak nazwano "właścicielkę" szkieletu, żyła na terenie dzisiejszej Etiopii. Mierzyła około 1,20 metra wzrostu i poruszała się na dwóch nogach. Jej stopy były płaskie i prawdopodobnie nie mogła przebyć długiego dystansu w postaci wyprostowanej. Żyła również na drzewach, na co wskazuje przeciwstawny palec, jednak nie poruszała się po nich tak zręcznie jak szympansy. W przeciwieństwie jednak do nich, mogła, wędrując na dwóch nogach, przenosić ciężary i lepiej manipulowała przedmiotami bardziej sprawnie, niż szympansy.
Jak wyjaśnia Tim White, dyrektor Human Evolution Research Center, Ardi nie była szympansem, ale nie była też człowiekiem. Gdy wędrowała na czterech kończynach nie podpierała się kostkami kończyn górnych, jak szympansy czy goryle, ale całymi dłońmi. Żadne współczesne małpy tego nie robią.
Z kolei wspomniana na początku Lucy była lepiej przystosowana do chodzenia po ziemi, co sugeruje, że hominidy stały się zwierzętami poruszającymi się głównie po ziemi dopiero od czasów Australopiteków.
Badania zębów Ardi sugerują, że samce jej gatunku żyły w większej zgodzie, niż samce współczesnych małp. Brakowało im potężnych kłów, którymi mogłyby się straszyć, niewykluczone więc, że żyły w stadach składających się z par osobników różniej płci. Być może samce były nawet zaangażowane w zbieranie pożywienia dla stada.
Pierwsze szczątki przedstawicieli rodzaju Ardipithecus odnaleziono w 1992 roku w depresji Afar, tej samej, w której w 1974 odkryto Lucy.
Na ich pierwszy ślad trafił Gen Suwa, który w okolicy wioski Aramis, położonej w odległości 225 kilometrów na północny wschód od Addis Abeby, odkrył ząb. Dalsze poszukiwania pozwoliły dotrzeć do kolejnych skamielin. Samą Ardi znaleziono w 1994 roku.
Początkowo sądzono, że mamy do czynienia z Australopitekami, szybko jednak okazało się, że to nowy gatunek, który nazwano Ardipithecus ramidus. Dalsze wykopaliska ujawniły aż 125 fragmentów szkieletu Ardi. Znaleziono też 110 innych fragmentów, które należą do co najmniej 35 innych przedstawicieli Ardipithecus.
Specjaliści z University of Tokyo przeprowadzili za pomocą tomografu komputerowego szczegółowe badania czaszki Ardi, które pozwoliły odtworzyć wygląd jej głowy.
Wczoraj, 2 października, 47 naukowców z 10 krajów opublikowało artykuły szczegółowo analizujące poszczególne fragmenty jej ciała oraz środowisko biologiczne i geologiczne, w którym żyła. W dwóch artykułach przeanalizowano 150 000 skamieniałości roślin i zwierząt, w tym 6000 skamieniałości kręgowców. Uczeni wykonali więc tytaniczną pracę, która poszerza naszą wiedzę na temat ewolucji człowieka.
Dzięki nim wiemy na przykład, że Ardi była wszystkożerna, a jej dieta różniła się od współcześnie żyjących małp afrykańskich. Artipithecus spędzał na ziemi sporo czasu, szukając roślin, grzybów, bezkręgowców i, niewykluczone, małych kręgowców. Z czasem narodziła się Lucy i hominidy zaczęły rozprzestrzeniać się po sawannach. Wykształciły większe zęby trzonowe i przedtrzonowe, co umożliwiło im jedzenie twardych roślin i nasion, a któryś z nich wpadł na pomysł wykorzystania kamiennych narzędzi do zabijania dużych ssaków na mięso.
O samej Ardi możemy powiedzieć jeszcze tyle, że ważyła około 50 kilogramów, a jej mózg był pięciokrotnie mniejszy od naszego. Był zatem wielkości mózgu współczesnych szympansów.
Uczeni zauważają, że mimo iż kości Ardi znaleziono w warstwie o 80 metrów głębszej niż kości Lucy, to jednak może być ona bezpośrednim przodkiem Lucy, a Lucy - naszym przodkiem. Jednak rozstrzygnięcie tej hipotezy będzie wymagało dalszych znalezisk i natrafienia na szkielety liczące sobie 3-5 milionów lat.
Komentarze (9)
Tomek, 3 października 2009, 13:16
Coraz więcej się wyjaśnia na ten temat. Ciekaw jestem jak by wyglądał taki człowiek sprzed 5, 6 i 10 milionów lat sprzed człowieka.
Wojciech Pastuszka, 3 października 2009, 14:21
Kiedyś ktoś z państwa redakcji napisał na moim blogu prośbę, by zwracać uwagę, gdy się widzi błędy w Państwa materiałach. Tedy zwracam.
1. Szkielet Ardi znaleziono 15 lat temu. 17 lat temu znaleziono pierwsze szczątki istoty z jej gatunku.
2. Ów gatunek to Ardipithecus ramadi, a nie ramani.
3. Gen Suwa odkrył pierwsze szczątki Ardipithecusa ramadi, a nie Ardi. Pierwszy fragment Ardi odkrył Yohannes Haile-Selassie.
4. Oprócz Ardi znaleziono szczątki co najmniej 35, a nie 36 hominidów z tego gatunku.
5. W ciągu kilkunastu lat nie opublikowano ani jednego artykułu o Ardi. Pierwszych 11 napisanych przez 47 naukowców Science opublikowało 2 października 2009 r. Dotyczą one Ardi i świata, w którym żyła. Wcześniej w ogóle nie informowano o odkryciu jej szkieletu.
6. Byłbym ostrożny ze stwierdzeniami typu "Wykazały one, że mamy do czynienia z najstarszym znanym nam przodkiem człowieka." Ardi może być przedstawicielem bocznej gałęzi, która wymarła i nie ma już żadnych żyjących przodków. Oczywiście równie dobrze może być naszym przodkiem. Jednak w obecnej chwili nie da się tego w żaden sposób udowodnić.
Pozdrawiam
Wojciech Pastuszka, 3 października 2009, 15:33
Ardipithecus ramidus, a nie ramadi oczywiście. Jakoś sobie wyobraziłem, że zmieniliście tylko jedną literkę, a to jednak kompletnie inny wyraz jest
Mariusz Błoński, 3 października 2009, 18:02
Bardzo dziękuję za uwagi. Nie ma to jak pomoc profesjonalisty
Już poprawiam.
inhet, 3 października 2009, 22:49
Mózg współczesnego szympansa nie jest pięciokrotnie lżejszy od ludzkiego - co najwyżej 3,5 raza: waży 350-400 gramów, gdy ludzki co najwyżej 1400, choć mniej optymistyczne oceny podają nawet tylko 1250.
Mariusz Błoński, 3 października 2009, 23:18
Tutaj jest mowa o wielkości, nie wadze. Ale nadal pozostaje pytanie, komu wierzyć. Wikipedia podaje, że szympans ma mózg o połowę mniejszy od ludzkiego. Z kolei UC Berkeley napisał, że jest to 1/5 ludzkiego mózgu.
"had a brain close to the size of today's chimpanzees — one-fifth that of Homo sapiens"
inhet, 5 października 2009, 23:56
Jako że gęstość mózgu jest u obu gatunków taka sama, porównywanie wagi i wielkości wyjdzie jednakowo. No a obliczyć można samemu, wystarczy dorwać czaszkę ludzką i szympansią. Zrobiono to więc wiele razy i wyniki wszędzie wahają się tylko w zakresie: 350-400 i 1250-1400. Chyba że niektórzy naukowcy biorą pod uwagę jedynie półkule - wtedy rzeczywiście wyjdzie około 1/5, bo pień i międzymózgowie są tej samej wielkości.
Porter, 14 czerwca 2010, 23:41
Ostatnio oglądałem dokument na temat ARDI. Zastanawia mnie stwierdzenie iż samce żyły w zgodzie, ponieważ kły mają w zaniku. Jak wiadomo narządy nie eksploatowane wydatnie, uwsteczniają się. Co za tym idzie kły w zaniku nie mogły być uwarunkowaniem dla preferencji cechy jako udoskonalenia. Jest odwrotnie. Kły zanikły. Ponadto wyprostowana postawa, nadgarstki "miękkie" itp. Moim zdaniem stworzenia te mogły używać a nawet być przywiązane do używania prymitywnych narzędzi jak np. pałka. Mogła służyć do obrony lub jako narzędzie walki pomiędzy samcami. Ponadto poruszanie się a w tym przypadku w dżungli; nie było spowodowane chęcią lepszego widzenia na większe odległości. Przyczyna może być właśnie błacha. Wyprostowana postawa mogła być spowodowana poprostu zajętymi przednimi kończynami np. jakimś narzędziem lub narzędziami. Ponadto budowa nóg nie umożliwiała zbyt sprawnego poruszania się.Stałe posługiwanie się narzędziami jak wiadomo przyczynia się do rozwoju mózgu. Jeśli było tak jak myślę to stworzenia te miały zdolność uczenia się od siebie lub nawet przekazywania doświadczeń z pokolenia na pokolenie. Taka cecha jest bliższa ludziom niż małpom gdzie brak jest przekazu między pokoleniowego. Używanie narzędzi, nawet prostych daje potężną przewagę. Od tego mogło się tak naprawdę wszystko zacząć i mógł Ardi być naszym przodkiem.Dziwi mnie brak takiego punktu widzenia po tylu latach badań.
waldi888231200, 15 czerwca 2010, 04:23
Był elegancko ubrany, w szaty tkane z tytanowych nici, bogato zdobione drogocennymi kamieniami . Na co dzień programował bio-roboty do produkcji żywności, a na wakacje jeździł do któregoś z kurortów w centrum galaktyki.
http://www.youtube.com/watch?v=gx_OzjBlGMA