Radioteleskop w Arecibo nie zostanie odbudowany
Dwa lata po zawaleniu się słynnego radioteleskopu w Arecibo, amerykańska Narodowa Fundacja Nauki (NSF) poinformowała, że nie wybuduje drugiego teleskopu. Zamiast tego powstanie tam centrum edukacyjne. Wielu astronomów jest zawiedzionych. Po cichu liczyli, że w Arecibo powstanie nowy teleskop. Nie wiadomo, jak decyzja NFS wpłynie na wciąż prowadzone badania.
Nie zamykamy Arecibo. Sądzimy,że nowy ośrodek stanie się katalizatorem w wielu dziedzinach, stwierdził Sean Jones, szef Dyrektoriatu Nauk Fizycznych i Matematycznych NSF. Po ogłoszeniu swojej decyzji Fundacja rozpoczęła zbierania propozycji organizacji nowego centrum edukacyjnego. Miałoby ono ruszyć w 2023 roku, działać przez co najmniej 5 lat, a koszt jego utrzymania miałby wynosić od 1 do 3 milionów dolarów rocznie. Kwota ta może, ale nie musi, zawierać kosztów wciąż używanych w Arecibo urządzeń badawczych, takich jak 12-metrowa antena i system lidar.
Krytycy decyzji NSF pytają, w jaki sposób nowe centrum edukacyjne ma przyciągać studentów i uczniów, jeśli nie będą w nim prowadzone badania naukowe. NSF oczekuje propozycji od czołowych instytucji naukowych świata. Jak jednak chce tego dokonać bez posiadania na miejscu światowej klasy naukowców, inżynierów i instrumentów naukowych, zastanawia się Anne Virkki z Uniwersytetu w Helsinkach. Przedstawiciele NSF odpowiadają, że właśnie na tym polega ich wezwanie do przedstawienia planów centrum edukacyjnego. Mogłoby one wspierać badania w dziedzinie astronomii i nauk pokrewnych, ale mogłoby też skupiać się na innych tematach, na przykład na naukach biologicznych. Mamy tutaj możliwość wymyślenia nowej roli dla Arecibo, mówi James L. Moore III, szef dyrektoriatu NSF ds. edukacji.
W Arecibo nadal prowadzone są badania naukowe. Naukowcy chcą, by były one finansowane pod egidą centrum edukacyjnego. Działająca tam 12-metrowa antena używana jest do różnych badań, od mapowania Słońca na potrzeby określania pogody kosmicznej po śledzenie ruchu obrotowego pulsarów. Z kolei system lidar zawiera m.in. laser badający temperaturę poszczególnych warstw atmosfery, planowane jest też uruchomienie instrumentu do badania aerozoli w atmosferze.
NSF chce zmienić nazwę Arecibo Observatory na Arecibo Center for STEM Education and Research.
Komentarze (10)
krzysztof B7QkDkW, 18 października 2022, 14:16
Koszty? Czy da się "tanio" wybudować coś o podobnych parametrach? Przecież był budowany w latach '60. Chyba dałoby się to zrobić optymalnej, nowe materiały, wydajniejsze i odporniejsze. Buduje się stadiony o porównywalnych rozmiarach. Chyba łatwiej byłoby wytłumaczyć społeczeństwu zasadność wydatkowania pieniędzy porównując je do budżetów przeznaczanych na sport. Tym bardziej że finansowanie takiej inwestycji opierałoby się na współpracy międzynarodowej. Im więcej zaangażowanych państw, organizacji i ludzi tym mniejsze koszty na pojedynczego podatnika.
thikim, 18 października 2022, 15:16
Nie chodzi o koszty ale o efekty.
Tu niech mnie ktoś poprawi ale w wielu wypadkach jest lepiej budować zespoły małych radioteleskopów niż jeden olbrzymi.
Mariusz Błoński, 18 października 2022, 19:30
NSF od lat chciała się pozbyć Arecibo i wykorzystać pieniądze na inne cele. Najwyraźniej doszli do wniosku, że za tą samą kasę można zrobić coś bardziej sensownego. Rzecznik NSF powiedział tak: "Repairing the current dish or re-building a new facility in its place is a very large investment that requires careful review and analysis. The current plan is to focus on education and outreach". Pamiętać trzeba, co zauważył Thikim, o takich projektach jak Square Kilometre Array... być może tego typu radioteleskopy jak Arecibo nie bardzo mają obecnie sensu.
radar, 19 października 2022, 09:01
no, ale gdzie nakręcą nowego Bonda?
nantaniel, 19 października 2022, 16:17
W wielkiej hali na tle zielonego ekranu.
Mariusz Błoński, 25 października 2022, 14:20
U Chińczyków na FAST. Pytanie tylko, z kim Bond będzie wówczas walczył. Może z jakimś tybetańskim spiskiem?
radar, 26 października 2022, 00:58
Skoro Bond mogła być kobietą to pewnie Chińczykiem też może
darekp, 26 października 2022, 11:02
Skoro go w ostatnim filmie zabili tak definitywnie, że bardziej da się chyba tylko bombą atomową, to pozostaje chyba tylko możliwość, że w następnym będzie zombim.
Mariusz Błoński, 26 października 2022, 13:39
Kobiece chińsko-brytyjskie zombie Bond walczące z czarami tybetańskich spiskowców próbujących obalić Puchatka? Myślę, że by mi się podobało. Byłby to pierwszy Bond, którego bym obejrzał.
radar, 27 października 2022, 07:03
Oglądałeś Obcego?