Robot po raz pierwszy pasażerem linii lotniczych
W poniedziałek (15 grudnia) z Portu lotniczego Los Angeles po raz pierwszy jako pasażer odleciał humanoidalny robot o imieniu Athena. Maszynę ubraną w białą koszulkę i czerwone trampki przewoził przez terminal na wózku inwalidzkim Alexander Herzog - doktorant z Towarzystwa Maxa Plancka.
Towarzystwo Maxa Plancka współpracuje z Uniwersytetem Południowej Kalifornii przy robotach, które miałyby zastąpić ludzi podczas wykonywania trudnych czy niebezpiecznych zadań, np. usuwaniu skutków wycieku w elektrowni atomowej w Fukushimie.
Na razie zbudowana przez firmę Sarcos z Salt Lake City Athena ma ograniczone możliwości. Potrafi np. poruszać rękoma, ale nadal trwają prace nad oprogramowaniem odpowiadającym za ruchy nóg i stanie.
W klasie ekonomicznej samolotu Lufthansy wyłączoną Athenę przypięto pasami. W podróży towarzyszyli jej Herzog oraz Jeannette Bohg.
Humanoid mógł być standardowo dostarczony w dużej skrzyni, ale naukowcy chcieli sprawdzić, jak ludzie zareagują na robota siedzącego w samolocie - wyjaśnia rzeczniczka lotniska Nancy Suey Castles.
Komentarze (0)